Wola ludu - rzecz święta

Mirosław Olszewski

Władza wywodzi się z woli ludzi. Tako rzecze konstytucja. Jeśli zatem ktoś jest przeciwny temu, by ludzie mogli, choćby do upadłego - choćby w piętnastej rundzie głosowań - wybierać między kandydatem lewicy bądź prawicy, należy tę władzę uszanować, a jej werdyktów przestrzegać.
SLD chciało, by demokrację okroić. Zdaniem jej liderów, należy powierzyć drugą turę głosowania nad obsadzeniem stanowisk wójtów, burmistrzów i prezydentów ciałom samorządowym. W polskich realiach oznaczałoby to, że głos decydujący o obsadzeniu foteli należałby do ludzi Sojuszu. Z jednej strony można byłoby to określić mianem konsekwencji wyborów jesiennych z ubiegłego roku (gdy pseudoprawicę wyborcy wysłali na polityczny śmietnik), z drugiej jednak - na naturalną i zrozumiałą chęć, by obsadzić swoimi ludźmi stanowiska, które być może nie tyle są ważne, co dają możliwość uprawiania politycznego kapitalizmu. Czyli podejmowania decyzji, których skutki są istotne dla swoich ludzi, dając im możliwość zarobienia pieniędzy.
Prawica, co zrozumiałe, kontestuje politykę lewicy. Jej liderzy liczą na to, że do jesieni notowania ich adwersarzy spadną do prawie zera, bowiem posprzątanie bajzlu, jaki pozostawili po sobie, musi oburzyć ludzi, czyli podatników. Prawica zatem lansuje tezę, że wybory powinny być bezpośrednie, liczy bowiem na to, że w społecznościach lokalnych wygrają w tym trybie ludzie znani ze swoich poglądów, akceptowani, sprawdzeni itp. Liczy na to, że są tacy liderzy, choć z wszelkich badań i z telefonów do naszej redakcji wynika, że jeśli nawet są, to w zamian za biedę, jaką zafundowali nam nasi decydenci, pies z kulawą nogą nie zagłosuje w przyszłych wyborach na tych, którzy dziś w jakikolwiek sposób kojarzą się z poprzednią władzą.
Stare porzekadło głosi, że gdyby wybory miały coś zmienić, dawno już byłyby zniesione. Jeśli jednak nie jesteśmy pewni, czy to aby prawda, postarajmy się na jesieni wybrać tych, którym ufamy. Niezależnie od tego, do jakiej partii należą i wedle jakiej ordynacji będą wybrani.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska