Wołczyn> Oszuści nakłaniają do zakupu piecyków i kuchenek gazowych

Fłszywi akwizytorzy wybierają na swoje ofiary osoby samotne, starsze lub niepełnosprawne - mówi Aneta Czekaj, rzeczniczka kluczborskiej komendy. - Podają się za pracowników gazowni i informują o konieczności wymiany piecyków gazowych i kuchenek na takie, które spełniają rzekome unijne normy.

Oszuści proponują przy tym „korzystne” warunki” zakupu nowych urządzeń. Tłumaczą swoim ofiarom, że zapłacą tylko dziesięć rat po 50 zł, resztę - 1,5 tys. zł, finansuje... Unia.

Zobacz: Pamiętaj o bezpieczeństwie jadąc na rowerze, czy motorowerze

- Jeśli ktoś odmawia zakupu, akwizytorzy dają mu do podpisania formularz kredytowy, tłumacząc, że to pisemna odmowa wymiany urządzeń - opisuje szczegóły procederu rzeczniczka. - W efekcie osoby, które formularz podpisały, po kilku dniach otrzymują pocztą polecenie spłaty kredytu w wysokości 2 tys. zł.

Do kilku takich oszustw doszło w ostatnim czasie w Wołczynie. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie, a tymczasem ostrzega przed fałszywymi akwizytorami i przypomina, że nie ma żadnych nowych norm dotyczących urządzeń gazowych.

- By nie stać się ofiarą oszustów, należy sprawdzać akwizytorów - radzi Aneta Czekaj. - Poprosić o dokumenty, zapytać o nazwę firmy, którą reprezentują, w razie wątpliwości skontaktować się z zarządcą wspólnoty, czy gazownią, no i nie należy podpisywać żadnych dokumentów in blanco, za to trzeba czytać wnikliwie wszystko, co podpisujemy.