Wolontariusze odpoczywają u bezdomnych w Strzelcach Opolskich

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Wolontariusze zajęli się m.in. kuchnią. Żeby wyżywić wszystkich bezdomnych, musieli ulepić i ugotować ok. 600 pierogów.
Wolontariusze zajęli się m.in. kuchnią. Żeby wyżywić wszystkich bezdomnych, musieli ulepić i ugotować ok. 600 pierogów. Radosław Dimitrow
Na nietypowe wakacje zdecydowało się 8 wolontariuszy, którzy zamieszkali na tydzień w domach "Barki". Pochodzą z Warszawy i Strzelec Opolskich. Wśród uczestników znalazł się także jeden Francuz.

Wolontariusze pracują tam przy obejściu i gotują w kuchni. W międzyczasie odpoczywają zwiedzając okolicę - odwiedzili m.in. Górę św. Anny i weszli na Biskupią Kopę. Część uczestników przyznaje, że przyjechali do Barki żeby poznać problemy bezdomnych. Inni dodają, że pomaganie ludziom sprawia im satysfakcję.

- Poznaliśmy tutaj mnóstwo ciekawych ludzi, którzy na skutek zbiegu różnych okoliczności znaleźli się na ulicy - mówi Beata Kowalska, jedna z wolontariuszek. - Tutaj rozmawiamy o codziennych problemach i wymieniamy się doświadczeniami. To budujące spotkania.
W miniony piątek wolontariusze przygotowali dla bezdomnych pierogi. Żeby wyżywić wszystkich potrzeba było ok. 600 sztuk. Ich lepienie trwało od samego rana do południa.

- Ale wyszły rewelacyjne - zachwalali bezdomni.

Wolontariusze działają na co dzień w organizacji "ATD Czwarty Świat", która walczy z ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Opiekunem grupy był Antoni Tercha, streetworker, który na co dzień pracuje z bezdomnymi na ulicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska