Wraca moda na dywany

Był obowiązkowym elementem wystroju tradycyjnego polskiego mieszkania. W pokoju gościnnym obok meblościanki i kompletu wypoczynkowego (konieczne z pufami) dywan po prostu musiał być.

Zwykle wystany w kolejkach i, podobnie jak pozostałe elementy wyposażenia, kompletnie do niczego nie pasujący. Zdetronizowała go moda na otwarte, ascetyczne przestrzenie, łatwe do ułożenia panele czy zawsze eleganckie, również egzotyczne, drewno.

- Ale to się zmienia, moda na dywany powraca. Klienci kupują ich coraz więcej, z reguły wybierając te wełniane, trwałe, o znakomitej jakości - mówi Piotr Paroń z opolskiego Komfortu. - Z reguły jednak o wyborze rodzaju i wzoru dywanu decyduje wiek klienta. Starsi decydują się raczej na tradycyjne wzory.
Młodsi, jeśli już kupują dziś dywany, wybierają te typu shaggy - ze sztucznego długiego włosia, które świetnie komponują się np. z drewnianą podłogą. Efektownie wyglądają takie jasne kosmate kobierce na podłogach ciemnych. Wbrew pozorom taki dywan łatwo utrzymać w czystości, bo brud nie wnika w poliestrowe włosie. Czasem wystarczy go tylko wytrzepać. Alergicy powinni unikać wełny - dla nich najlepsze są dywany z włókien syntetycznych.

Dywanowy hit - zieleń i roślinne wzory.
(fot. fot. Mariusz Jarzombek)

Ozdobione dywanem wnętrze sprawia wrażenie cieplejszego, bardziej przytulnego. Dywan w zdecydowanym, jaskrawym kolorze lub w oryginalnym wzorze może być nawet główną ozdobą pokoju, a nie tylko jego tłem.

Te tradycyjne, w stylu retro, najlepiej wyglądają w zestawieniu z antykami, pasują np. do prawdziwej domowej biblioteki. Wciąż modne jednak są też klasyczne, spokojne brązy i beże. Takie najczęściej lądują w sypialniach.

Coraz więcej zwolenników mają dywany w zdecydowanych kolorach i wzorach. Prym wiodą jaskrawe zielenie, wzory kwiatowe i geometryczne. Projektanci i klienci, nie boją się odważnych kontrastów i ornamentów.

Niezależnie od tego, czy dywan jest tylko tłem, czy głównym bohaterem wystroju wnętrza, musi współgrać z np. kolorami ścian, meblami czy dodatkami. Co innego pasuje do salonu, co innego dobrze będzie wyglądać w pokoju dziecinnym.

Prosto + kolorowo = modnie
(fot. fot. Mariusz Jarzombek)

Tutaj producenci oferują setki wzorów i kolorów, a maluchom na pewno spodoba się bohater ulubionej kreskówki na podłodze. Ze względów praktycznych dywanów nie poleca się do przedpokoju czy jadalni.

Aby dywan długo był ozdobą, warto pamiętać o kilku zasadach pielęgnacji.
- Razem z dywanem polecam kupić impregnat i od razu go zastosować. Silikon w nim zawarty chroni włókna i stanowi barierę dla brudu. Dzięki temu czyszczenie będzie o wiele łatwiejsze - mówi Piotr Paroń.

Impregnować trzeba po każdym czyszczeniu, a czyścić tylko środkami zalecanymi przez producentów. Dywany trzeba regularnie odkurzać, zwłaszcza te wełniane i puszyste, bo gromadzi się w nich kurz. Plamy usuwać trzeba jak najszybciej, a raz na jakiś czas używać odkurzaczy piorących, nie dopuszczając jednak do przemoknięcia materiału.