WSB w Opolu. Jak zwykły obywatel może pomóc służbom specjalnym?

Zajęcia z wywiadu i kontrwywiadu to jeden z przedmiotów na opolskiej Wyższej Szkole Bankowej.

- Opowiadam na czym ta praca polega, jakie są jej obszary i jak wygląda w realiach opolskich - mówi Bartłomiej Pater, emerytowany pracownik opolskiej policji, dziś wykładowca na WSB.

- Nasze zajęcia dotyczą m.in. tego jak służby specjalne są podzielone. Mowa więc o służbach cywilnych, wojskowych, o tym czym one się zajmują lub czym się różnią.

Studenci najczęściej pytają o techniki specjalne i metody pracy służb.

- Chodzi tu m.in. o podsłuchy, obserwacje czy kulisy pracy podczas działań specjalnych. Obszar tych dyskusji jest ogólny, o szczegółach tajnych procedur nie mogę mówić, mijałoby się to z celem - tłumaczy wykładowca.

- O trudności i skomplikowaniu pracy wywiadowcy studenci mogli się przekonać podczas zadania praktycznego w prowadzeniu obserwacji. Mieli wyjść na zewnątrz i wcielić się w rolę wywiadowcy, przechodząc od punktu A do B będąc niezauważonym, ale zdobywając ważne informacje. Warsztat takiego wywiadowcy budowany jest przez lata, wymaga ogromnej wiedzy, którą zdobywa się na specjalistycznych kursach.

Wykładowca podkreśla, że służbom specjalnym może pomóc każdy z nas.

- Warto interesować się tym, co dzieje się wokół nas. Jeśli ktoś wzbudza nasze podejrzenie, zachowuje się inaczej niż większość, kręci w okolicy podejrzanym samochodem na obcych numerach, warto poinformować służby, a nie traktować tego jako donosicielstwo. Tak się buduje bezpieczeństwo zbiorowe i czujność obywatelską - kończy Bartłomiej Pater.

Zobacz też: Opolskie info [16.06.2017]