WSZiA w Opolu będzie kształcić specjalistów zarządzania kryzysowego

Specjalność będzie dostępna na dwóch kierunkach: jako studia licencjackie na logistyce oraz jako studia magisterskie na zarządzaniu.

- Zajęcia poprowadzi ponad trzydziestu specjalistów z instytutu meteorologii, straży miejskiej, Narodowego Funduszu Zdrowia, stacji krwiodawstwa, straży pożarnej, policji, ratownictwa medycznego, a nawet naszej X brygady logistycznej - zachęca Tadeusz Pokusa, dziekan z WSZiA.

Studenci kierunku zarządzanie kryzysowe będą się uczyć zachowań w obliczu kataklizmu, kształcić jako specjaliści od organizowania pomocy.

Zarządzanie kryzysowe i pomoc humanitarna będzie "oczkiem w głowie" WSZiA.
- Chcemy nadać nową twarz logistyce, to będzie logistyka humanitarna - mówi Pokusa. Pomysł stworzenia specjalności wziął się nie tylko z zapotrzebowania rynku pracy, ale i europejskich raportów dotyczących zawodów przyszłości oraz badań prowadzonych przez uczelnię.

Ważne

Ważne

W Wyższej Szkole Zarządzania i Administracji trwa właśnie zimowy nabór.
- Studia Iicencjackie: zarządzanie, pedagogika, politologia, socjologia, informatyka, filologia, ekonomia, europeistyka i logistyka.
- Studia magisterskie:
zarządzanie i pedagogika.
- Studia podyplomowe.

Pomysł utworzenia takiej specjalności chwali także Henryk Ferster, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego.

- Tego nam było trzeba. O tym, jak bardzo, przekonaliśmy się podczas tragedii, jaka rozegrała się pod Strzelcami Opolskimi podczas przejścia trąby powietrznej - mówi. - Gdybyśmy wtedy mieli ludzi, którzy rozumieliby, jak ważne jest wczesne ostrzeganie mieszkańców przed zbliżającym się niebezpieczeństwem, wielu tragedii dałoby się uniknąć.

- Każda gmina potrzebuje takiego specjalisty od zarządzania kryzysowego, bo przecież powodzie czy huragany rozgrywają się w małych miejscowościach. Mieszkańców trzeba informować o zbliżającym się zagrożeniu, a potem organizować dla nich pomoc - mówi Henryk Ferster. Sam bardzo chętnie przyjmie do pracy wyszkolonych w WSZiA młodych ludzi.
- Obecnie w województwie pracuje tylko 150 specjalistów od zarządzania kryzysowego, ale większość z nich nie ma następców. Potrzeba nam świeżej, wykształconej kadry - dodaje dyrektor Ferster.