Wszyscy muszą go napisać

Iwona Kłopocka
Dziś uczniowie trzecich klas gimnazjów przystąpią do egzaminu gimnazjalnego, który obiektywnie oceni ich umiejętności.

Pisemny egzamin gimnazjalny jest obowiązkowy. Składa się z dwóch części: humanistycznej i matematyczno-przyrodniczej (egzamin w środę). W całym kraju uczniowie będą odpowiadać na te same pytania. Egzamin ma charakter zewnętrzny - uczniowie zdają go w swoich szkołach, ale arkusze egzaminacyjne oceniane będą przez zewnętrznych egzaminatorów.

- Wyniki wskażą, co uczeń osiągnął i co szkoła powinna zrobić, aby jakość nauczania była lepsza - mówi Grażyna Tomaszewska, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej we Wrocławiu. - Uzyskany rezultat powinien też pomóc każdemu uczniowi w wyborze dalszej drogi kształcenia.

Wynik nie będzie miał wpływu na ukończenie szkoły. Zostanie jednak odnotowany na świadectwie szkolnym i będzie miał znaczenie przy rekrutacji do szkół ponadgimnazalnych. Egzamin gimnazjalny zastępuje bowiem dotychczasowe egzaminy do szkół średnich.
- Chcę się dostać do II LO - mówi Ania Barczewska. - To dobra szkoła, wymagająca, więc im lepszy rezultat uzyskam, tym moje szanse są większe.
Dlatego od kilku tygodni Ania intensywnie się uczyła, zwłaszcza matematyki, fizyki i chemii.
- Z przedmiotami humanistycznymi sobie poradzę bez problemu - wyjaśnia. - Boję się trochę tej drugiej części, zwłaszcza pytań z fizyki i chemii.
Na próbnym egzaminie, który w całym kraju odbył się 16 października, właśnie z tymi dziedzinami Ania miała pewne kłopoty.

Znacznie gorzej od córki przedegzaminacyjną atmosferę w domu znosi jej mama.
- Starsza córka zdaje maturę, teraz młodsza ma egzamin. Chyba wolałabym sama zdawać, niż denerwować się za nie - mówi Krystyna Barczewska.
Za trzy lata Ania i jej rówieśnicy będą pierwszym rocznikiem, który w całości zmierzy się z nową maturą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska