Mali bracia
Od 15 lipca dowożeniem bezdomnych psów do schroniska zajmuje się fundacja "Mali Bracia św. Franciszka". Siedziba fundacji znajduje się przy ulicy Ligudy (Opole Zakrzów). Jej członkowie od 10 lat zajmują się opieką nad bezdomnymi psami i kotami. Zwierzęta dostają karmę i pomoc weterynaryjną. Pieniądze na ten cel pochodzą z datków i od sponsorów, o których bardzo trudno.
Ważne telefony
45-37-607 - telefon pod którym można zgłaszać zatrzymane przez siebie bezdomne zwierzęta.
47-46-566 - pogotowie dla zwierząt.
602-352-014 - numer komórkowy do weterynarza.
Wszystko po to, by ułatwić mieszkańcom Opola kontakt z naszymi podopiecznymi - mówi Lesław Sobieraj, dyrektor ogrodu zoologicznego, opiekun schroniska. - Naszym zadaniem jest pomoc bezpańskim zwierzętom, a można im pomóc znajdując nowych właścicieli.
Pierwsze novum to wydłużenie czasu, w którym opolanie mogą przychodzić do schroniska. Każdy, kto chce przyjść i adoptować zwierzaka, od wtorku do niedzieli może to zrobić w godzinach od 11 do 18., w poniedziałek odwiedziny zaczynają się od 15. Do schroniska mogą przychodzić nie tylko nowi właściciele czworonogów, ale również wolontariusze.
- Chodzi nam o wolontariat z prawdziwego zdarzenia, a nie o tych którzy będą się tylko po schronisku przechadzać - mówi dyrektor.
Żeby zostać wolontariuszem w schronisku, trzeba przejść specjalne przeszkolenie w ogrodzie. Wolontariusze uczeni będą, jak postępować z groźnymi psami, jak pomagać rannym zwierzętom, jak karmić szczeniaki.
Kolejna zmiana to podpisanie umowy z osobą, która będzie się zajmowała przywożeniem do schroniska błąkających się po mieście zwierząt. Każdy, kto zobaczy zabłąkanego psa, może go zatrzymać i zadzwonić pod numer 45-37-607. Zwierzę zostanie zawiezione do schroniska.
- To kontynuacja współpracy, którą już kilka miesięcy temu prowadziliśmy z działającym w Opolu stowarzyszeniem Mali Bracia. To organizacja działająca na rzecz bezdomnych zwierząt. Między innymi szuka pieniędzy na karmę dla nich, zbiera z ulicy zabłąkane czworonogi. Umowa na razie jest podpisana do 15 sierpnia. Potem, jeżeli wszystko będzie przebiegało sprawnie, to ją przedłużymy - mówi dyrektor.
Drugi numer telefonu, który warto zapamiętać to 47-46-566 - kliniki weterynaryjnej Marka Tymowicza. Weterynarz będzie się zajmował pomocą zwierzętom poszkodowanym w wypadkach samochodowych. Można do niego dzwonić 24 godziny na dobę.
Najwięcej zwierząt trafia do schroniska w czasie wakacji. Ich właściciele wyjeżdżając na urlop pozbywają się swoich podopiecznych. Nie musi tak być. W schronisku działa również hotel, w którym można zostawić (za odpłatnością - jej wysokość zależy do wielkości psa) na określony czas czworonoga.
- Zamierzamy dokupić kilka nowych przenośnych kojców, kilka z nich będzie właśnie służyło za hotel, ale już teraz można tam przyprowadzać swoich pupili. To dużo lepsze, niż wyrzucenia psa na ulicę - mówi Lesław Sobieraj.
