Adam Sokołowski to kluczborski notariusz, który prywatnie jest wielkim fanem sportu i 20-krotnym mistrzem Polski kibiców.
Pjongczang 2018 to dziewiąte igrzyska, na których był obecny. Wcześniej kibicował naszym sportowcom w Barcelonie 1992, Atlancie 1996, Sydney 2000, Pekinie 2008, Vancouver 2010, Londynie 2012, Soczi 2014 i Rio de Janeiro 2016.
Trzymaną przez niego biało-czerwoną flagę z napisem Kluczbork było widać na telewizyjnych transmisjach.
- Miałem akredytację z Polskiego Komitetu Olimpijskiego, dzięki czemu mogłem wchodzić do wioski olimpijskiej, gdzie mogłem porozmawiać z Kamilem Stochem czy Justyną Kowalczyk - mówi Adam Sokołowski.
Mistrz Polski kibiców w wiosce olimpijskiej rozmawiał również z Dawidem Kubackim i Sylwią Jaśkowiec.
Sokołowski potwierdza, że były to najzimniejsze igrzyska olimpijskie. - Było minus 17 stopni, ale odczuwalna temperatura wyniosła minus 30 stopni z powodu silnego wiatru, który tak namieszał w konkursie skoków narciarskich - mówi mistrz kibiców. - Pod względem organizacyjnym Koreańczycy spisali się jednak rewelacyjnie.
Teraz Adam Sokołowski przygotowuje się do kolejnych Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych. - Marzę o zdobyciu oczka, czyli o 21. zwycięstwie - zapowiada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?