Zgodnie z ordynacją wyborczą, kampania wyborcza musi zakończyć się do piątku, 11 października, do północy.
Po tym czasie zabroniona jest wszelkiego rodzaju agitacja, a naruszenie ciszy wyborczej grozi nawet sądem. Będziemy reagować na każdy taki przypadek - mówi podinspektor Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
W czasie trwania ciszy wyborczej zabronione jest naklejanie plakatów wyborczych, rozdawanie ulotek o tej tematyce, organizowanie manifestacji i zgromadzeń wyborczych, nie można też nadawać audycji radiowych i telewizyjnych z udziałem kandydatów ani publikować sondaży.
Cisza wyborcza obowiązuje do czasu zakończenia wyborów, czyli do niedzieli, 13 października 2019 roku do godziny 21.00. Wtedy mamy poznać pierwsze sondażowe wyniki exit poll i dowiedzieć się, jak głosowali Polacy.
Państwowa Komisja Wyborcza może jednak zdecydować się na jej przedłużenie. M.in. w przypadku pojawienia się przeszkód, które utrudniają lub uniemożliwiają pracę obwodowej komisji wyborczej, albo ograniczają lub uniemożliwiają dotarcie wyborców do lokalu wyborczego.
Naruszenie ciszy wyborczej jest wykroczeniem, za które grozi grzywna w wysokości od 20 złotych do 5 tysięcy złotych.
Na bardziej surowe kary narażają się ci, którzy w godzinach głosowania, będą podawać do wiadomości publicznej wyniki przedwyborczych sondaży lub sondaży przeprowadzonych w dniu głosowania. Za takie zachowanie grozi wysoka grzywna od 500 tys. zł do 1 mln zł.
Oprócz naruszania ciszy wyborczej policjanci będą m.in. reagować na:
- uszkodzenie, usunięcie plakatów, banerów wyborczych lub zaklejanie plakatu wyborczego innym plakatem wyborczym;
- usunięcie flagi z budynku lokalu wyborczego lub siedziby organu administracji państwowej;
- wyniesienie kart wyborczych z lokalu komisji wyborczej;
- uszkodzenie plomb umieszczonych na drzwiach wejściowych do pomieszczenia, w którym znajdują się karty do głosowania;
- agresję i akty przemocy wobec członków komisji wyborczej powodowane przez osoby głosujące.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami za złamanie prawa wyborczego oprócz wspomnianych kar finansowych, grozi też kara ograniczenia wolności, a w niektórych przypadkach nawet pozbawienia wolności do lat 2.
Apelujemy o porządek i przestrzeganie przepisów, przede wszystkich tych związanych z wyborami, a w przypadku ich naruszeń o zgłaszanie tego faktu policji - kończy Marzena Grzegorczyk.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?