- Ludzie przychodzą falami, zwykle po mszach świętych. Po godzinie 12 powinno się nieco uspokoić. Kolejnej fali głosujących spodziewamy w się w godzinach popołudniowych, gdy ludzie po obiedzie wybierać będą się na spacer - mówi Kamil Jurajda, przewodniczący obwodowej komisji nr 13 w Opolu, mieszczącej się w I Liceum Ogólnokształcącym.
Głosował tam m.in. pan Krystian. - Owszem, mam już swoje lata i jestem w grupie ryzyka jeśli chodzi o zachorowanie na koronawirusa. Ale i tak nie zdecydowałem się na głosowanie korespondencyjne, ponieważ nie czuję się specjalnie zagrożony. Zawsze chodzę głosować i nie trzeba mnie było do tego specjalnie namawiać. Zresztą, środki ostrożności w lokalach są takie, że chyba trzeba się postarać, żeby się zarazić - mówi.
Jedną z pierwszych głosujących w Opolu była pani Dorota. Rano wyjeżdżała nad morze na wakacje, więc pod lokalem wyborczym zjawiła się z walizkami.
- Wakacje wakacjami, ale obowiązek obywatelski musi być spełniony! - mówiła opolanka.
Opolanie przychodzą do lokali wyborczych całymi rodzinami. Robią też sobie pamiątkowe zdjęcia z wrzucania kart do głosowania do urn.
Członkowie komisji wyborczych pilnują już przy wejściach, aby osoby wchodzące do lokalu miały zasłonięte usta i nos. Zwracają też uwagę na to, czy ludzie korzystają z płynu do dezynfekcji rąk przy wejściu. Jakub Trzyna z obwodowej komisji nr 12 w Publicznej Szkole Podstawowej nr 8 sam psika płynem na dłonie wyborców.
- Wolę tego pilnować, bo jeśli się tego nie robi, to zdarza się, że ludzie o tym zapominają - stwierdza.
W lokalach wyborczych obowiązują limity osób mogących przebywać w nich w jednym czasie, uzależnione od ich powierzchni. Wedle rozporządzenia, przelicznik to jedna o osoba na cztery metry kwadratowe.
- Do lokalu nr 13 może wejść 27 osób. Ale przestrzeń jest tutaj taka, że nie sposób byłoby zachować minimum 2 metry odstępu od poszczególnych osób. Dlatego wolimy wpuszczać mniej ludzi na raz - mówi Kamil Jurajda.
Z tego powodu zdarza się, że przed lokalami tworzą się kolejki. Osoby, które w nich stoją, trzymają jednak od siebie odpowiedni dystans.
Jak wynika z danych opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, Opole jest w czołówce regionu jeśli chodzi o frekwencję. Do godz. 12 zagłosowało tu blisko 28 proc. osób do tego uprawnionych.

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?