Wybory samorzadowe 2010. Kandydaci na burmistrza Głubczyc o problemach gminy

Prawybory samorządowe trwają! Zagłosuj

Jan Krówka, OKOG
Kluczową sprawą na najbliższe lata jest rozwiązanie problemu gospodarki odpadami, gdyż przepisy europejskie nie pozostawiają nam w tej kwestii wyboru. Musimy dążyć do tego, by na głubczyckie wysypisko trafiało tylko to, czego nie da się przerobić. Poza tym konieczna jest kontynuacja procesu modernizacji naszych szkół, a trzecia sprawą - rozwój gospodarczy. I nie chodzi tu tylko o przesadzona sprawę powstania terenów dla biznesu przy obwodnicy, ale także rozwoju miejscowych firm i utworzenie inkubatora przedsiębiorczości z myślą o naszej dobrze kształconej młodzieży.

Zbigniew Piątkowski, Obywatelski Komitet Samorządowy
Najważniejsze problemy gminy to brak stałych miejsc pracy dla ludzi młodych, kończących studia i świetnie przygotowanych zawodowo, a także brak mieszkań. TBS nie realizuje swoich zadań statutowych w tym zakresie. Głubczycami od ośmiu lat rządzi praktycznie ta sama ekipa i przez cały ten czas w ogóle nie zbroi się działek pod budownictwo jednorodzinne, ani wielorodzinne, Uważam, że to skandal, z którym czas wreszcie skończyć. Pozyskiwanie inwestorów po wcześniejszym przygotowaniu dla nich terenów pod inwestycje.

Józef Pich, PiS
Główny problem to brak wystarczającej ilości miejsc pracy dla mieszkańców, związany z faktem, że w gminie ciągle nie ma podstrefy ekonomicznej, która przyciągałaby inwestorów. Głubczyce wciąż nie wykorzystują swojej szansy na rozwój gospodarczy, ponieważ teren inwestycyjny istniejący między miejscowościami Głubczyce a Głubczyce Sady nie ma opracowanego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Jako burmistrz przystąpię energicznie do jego przystosowania.