Tym, co miało przelać czarę goryczy, była indywidualna rozmowa przeprowadzona z Violettą Porowską w programie "Poglądy i osądy" w środę (19 września), kiedy to na antenie rozgłośni opowiadała o kandydatach PiS do rady miasta.
- Niestety, żaden z innych komitetów nie miał takiej możliwości. Zależy nam na tym, aby wszystkie komitety miały równy dostęp do mediów publicznych - mówił Piotr Mielec z komitetu prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego.
Oprócz niego na konferencji przed siedzibą Radia Opole pojawili się też przedstawiciele komitetów, które podpisały się pod listem otwartym do władz rozgłośni o równe traktowanie. Byli to ludzie komitetów Koalicji Obywatelskiej (w Opolu w jej skład wchodzą Platforma, Nowoczesna, PSL i Unia Pracy), Kukiz'15 oraz SLD Lewica Razem.
Zbigniew Kubalańca z PO zwracał uwagę na to, iż w okresie kampanii, w dniach od 19 sierpnia do 19 września kandydatka PiS na prezydenta Opola występowała w audycjach "W cztery oczy", "Poglądy i osądy" oraz "Loża Radiowa" sześciokrotnie. - Natomiast pozostali kandydaci na prezydenta Opola byli po jednym razie, zaś pani Apolonia Klepacz z SLD ani razu - wyliczał.
Autorzy listu otwartego dociekają, skąd ta dysproporcja oraz pytają, dlaczego Violetta Porowska jest najczęstszym gościem rozmów w rozgłośni.
Na konferencji Jacek Kasprzyk z komitetu Arkadiusza Wiśniewskiego apelował o pluralizm w mediach publicznych, zaś Przemysław Pospieszyński z PO wskazał, iż Radio Opole na żywo transmitowało konwencję wyborczą PiS w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym, podczas gdy odbywająca się dzień później konwencja PSL nie była relacjonowana "równie rzetelnie i gorliwie".
- Przy czym należy zaznaczyć, że nasz list nie jest w żadnym razie atakiem na dziennikarzy Radia Opole. Mamy jednak zastrzeżenia do decyzji podejmowanych na poziomie kierowniczym - mówił Wojciech Jagiełło z Kukiz'15.
Piotr Moc, prezes Radia Opole, w oświadczeniu wysłanym do redakcji “NTO” podkreśla, że dzień przed Porowską kandydatów do sejmiku prezentował Rafał Bartek, lider TSKN, wczoraj robili to Andrzej Buła z PO i Katarzyna Czochara z PiS, a na piątek zaplanowane są rozmowy z Arkadiuszem Wiśniewskim i Piotrem Woźniakiem z SLD.
W dalszej części pisma Piotr Moc zwraca uwagę na fakt, że część kandydatów „to rządowi lub samorządowi urzędnicy, czasem bardzo aktywni, którzy bywają zapraszani nie tylko w kontekście wyborczym, ale także w temacie ich merytorycznej działalności”.
„Kandydaci, którzy takich funkcji nie pełnią, są z natury rzeczy w gorszej sytuacji. Te dysproporcje będziemy się starali niwelować, przede wszystkim w tej właściwej fali kampanii, czyli już po zarejestrowaniu kandydatów. Dodajmy, choć może trudno w to uwierzyć, że były przypadki nieprzyjmowania naszych zaproszeń albo wysyłania w swoim imieniu radnych. Także przez polityków ugrupowań, które dziś zarzucają nam, że ich pomijamy” – argumentuje prezes Radia Opole.
Piotr Moc zaznacza, że rozgłośnia zapewnia komitetom 24-godziny czas antenowy, a emisja bloków wyborczych rozpocznie się dwa tygodnie przed wyborami. I zaznacza, że radio z pokorą przyjmuje uwagi słuchaczy, także krytyczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?