Wybory samorządowe 2018. Poza kadrem - czego nie widać na konferencjach? [ZDJĘCIA]

Piotr Guzik
Arkadiusz Wiśniewski to miłośnik nowych technologii. Smartfon nie służy mu tylko do bycia na bieżąco z tym, co dzieje się w mediach społecznościowych i do robienia selfie, ale i do ostatnich poprawek w wyglądzie przed konferencją. No i od razu można się zapytać "Smartfoniku, powiedz przecie..."
Arkadiusz Wiśniewski to miłośnik nowych technologii. Smartfon nie służy mu tylko do bycia na bieżąco z tym, co dzieje się w mediach społecznościowych i do robienia selfie, ale i do ostatnich poprawek w wyglądzie przed konferencją. No i od razu można się zapytać "Smartfoniku, powiedz przecie..." Piotr Guzik
Kampania do wyborów samorządowych 2018 dobiega końca. Zwykle w mediach pojawiał się przekaz dotyczący tylko tego, co dana osoba miała do przekazania. Zobacz, co działo się, gdy mikrofony i kamery były wyłączone.

Podczas kampanii do wyborów samorządowych 2018 kandydaci na prezydenta Opola oraz na radnych zorganizowali dziesiątki konferencji. Z reguły byli na nich poważni i skupiali się na prezentacji swoich postulatów bądź punktowaniu konkurencji.

Ale jeszcze przed rozpoczęciem konferencji wprowadzane były ostatnie poprawki w wyglądzie i ustawieniu osób towarzyszących. Po konferencji był czas na żarty i komentarze na bieżące sprawy. Tego jednak większość wyborców już nie widzi.

Z nami możecie się przekonać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska