Wybory samorządowe 2018. Prof. Kazimierz S. Ożóg zapowiada walkę o czyste powietrze w mieście [WIDEO]

- Przez lata kwestia złej jakości powietrza była tematem tabu. Wmawiano nam, że problemu nie ma. A on istnieje – mówił prof. Kazimierz S. Ożóg.

- Dowodzą tego wyniki pomiarów z sieci czujników, która czasami działa, a czasami nie. Owe pomiary dobitnie pokazują, że z problemem złej jakości powietrza mamy do czynienia nie tylko w sezonie grzewczym, ale także teraz, latem, gdy jest sucho i występuje pylenie wtórne. Nie dotyczy to tylko obrzeży miasta, ale i ścisłego centrum – argumentował kandydat Koalicji Obywatelskiej (w jej skład wchodzą m.in. Platforma oraz Nowoczesna) na prezydenta Opola.

- Miasto musi być aktywne. Obecnie to mieszkańcy muszą się wykazywać inicjatywą, pisać projekty i szykować dokumenty. Tymczasem to urzędnicy powinni wyjść zza biurek i pomagać mieszkańcom, szczególnie tym mniej zamożnym, w załatwianiu formalności związanych z wymianą źródeł ciepła – podkreślał prof. Ożóg.

Na konferencji zaprezentowano cztery postulaty, których realizacja ma się przyczynić do poprawy jakości powietrza. Podstawowym jest przekazywanie całej dywidendy ze spółki Energetyka Cieplna Opolszczyzny na finansowanie wymiany pieców w domach opolan.

- W ostatnich latach owa dywidenda wynosiła od 5 do 10 milionów złotych – mówi Zbigniew Kubalańca, szef klubu radnych PO. - Mając na uwadze, że kolejna kadencja samorządu będzie pięcioletnia, w tym czasie moglibyśmy wydać około 40-45 mln zł na modernizację źródeł ciepła, także tam, gdzie do tej pory z perspektywy ECO to się nie opłacało. Rozumiem, że spółka kieruje się ekonomią, ale naszym zdaniem ważniejsza jest ekologia – argumentuje.

Oprócz tego Koalicja Obywatelska zapowiada dwuletnie zwolnienie z podatku od nieruchomości dla firm, które zdecydują się na „zielone” rozwiązania, na przykład na bardziej ekologiczne paliwa oraz dopłaty do ekopaliw dla osób najuboższych. Zapowiedziano także zakup oczyszczaczy powietrza dla żłobków, przedszkoli oraz szkół.

- Szacujemy, że będzie to kosztowało około 2 milionów złotych. Wcześniej staraliśmy się o to, by miasto kupiło oczyszczacze dla żłobków i przedszkoli, ale okazało się, że ratusza nie stać na wydanie około 400 tys. zł na ten cel. A przecież zdrowie dzieci powinno być najważniejsze – podkreślała Jolanta Kawecka, radna PO.

Wedle obecnie obowiązujących przepisów w skali roku może wystąpić 35 dni z przekroczeniem normy pyłu PM10 w powietrzu. W Opolu limit na ten rok wyczerpano w dniu 13 kwietnia.