Ponad setka mieszkań w trzech blokach znajdujących się na osiedlu Dambonia jest na ukończeniu. Inwestycja kosztuje 16 mln zł. Pierwsi lokatorzy mają odebrać klucze w listopadzie. Mieszkania są w dwóch rozmiarach: kawalerki o pow. 34 m kw. oraz mieszkania dla par o pow. 40 m kw. Mogą je wynająć osoby powyżej 60. roku życia. W przypadku kawalerki konieczna jest wpłata partycypacyjna w wysokości 50 tys. zł. W przypadku większego mieszkania wysokość tej wpłaty wynosi 60 tys. zł.
- Seniorzy bardzo cieszyli się na wieść o tej inwestycji. Sama jej kibicowałam i popierałam. Ale teraz okazuje się, że nie wygląda to tak różowo, jak się zapowiadało. Nie dość, że seniorzy muszą wpłacić co najmniej 50 tys. zł opłaty, to na dodatek czynsz wynosi blisko 19 zł. W innych miastach potrafi wynosić 12-14 zł. Dla wielu seniorów te mieszkania są więc poza finansowym zasięgiem. To, co im się proponuje w Opolu teraz, to zwykłe wyciąganie ludziom pieniędzy z kieszeni - przekonuje Violetta Porowska.
Kandydatka PiS na prezydenta Opola uważa, że to przykład na to, iż obecna polityka senioralna miasta jest "nieprawdziwa". - Cóż z tego, że tworzy się seniorom możliwości spędzania wolnego czasu, skoro często i tak nie stać ich na to, by z nich skorzystać. Albo nie mają jak tam dojechać z racji źle zorganizowanego systemu komunikacji. Owszem, jest Karta Seniora, ale jej posiadacze w środy nie powinni mieć tańszego wstępu do różnych instytucji, tylko ten wstęp powinien być darmowy. Owszem, jest Rada Seniorów, ale brak jest realnej strategii w sprawie osób starszych, które już teraz stanowią 20 procent populacji mieszkańców - mówi.
- Dlatego proponuję stworzenie specjalnej "kieszonki" w budżecie na inwestycje senioralne. Choćby na budowę mieszkań, gdzie czynsz powinien być na poziomie lokalu komunalnego, a partycypacja finansowa była niższa, jeśli nie żadna. Możliwe jest przecież sięgnięcie po rządowe dofinansowanie senioralnych inwestycji - przekonuje.
Violetta Porowska wylicza, że inne jej propozycje dla seniorów to powołanie etatowego asystenta seniora w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie, powstanie po jednym domu dziennego pobytu dla osób starszych w każdej dzielnicy, utworzenie miejskiego programu profilaktyki chorób geriatrycznych, dowozy seniorów na wydarzenia kulturalne czy aktywizacja osób starszych poprzez prowadzenie praktycznych zajęć w szkołach.
Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prezydenta Opola, stawkę czynszu uzasadnia kosztem budowy mieszkań. - Niestety wszystko w Polsce drożeje – paliwo, chleb, masło. To emerytury są żenująco niskie. Nie pozwalają seniorom na godne życie i wynajęcie mieszkań - mówi.
- Tymczasem to Opole jako jeden z nielicznych samorządów w Polsce konsekwentnie realizuje program polityki senioralnej: budowę mieszkań dla seniorów, spośród który większość jest już zajęta, centrum opieki i rehabilitacji „Arkadia” czy domu kultury dla seniorów. Na swoje barki bierze to, czym powinien zająć się rząd - przekonuje Katarzyna-Oborska-Marciniak.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
