Wybory w PiS wygrała posłanka Czochara [zdjęcia, wideo]

Zjazd opolskiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości odbył się w budynku Uniwersytetu Opolskiego przy ulicy Oleskiej, a na wybory przyjechało ponad 260 członków partii z całego województwa.

Spotkanie - jeśli chodzi o wybór nowego przewodniczącego struktury - miało być formalnością. Już w październiku Jarosław Kaczyński - prezes PiS - odwołał z funkcji szefa opolskiej struktury europosła Sławomira Kłosowskiego, którzy kierował PiS na Opolszczyźnie przez kilkanaście lat.

Kłosowskiego zastąpiła posłanka Katarzyna Czochara, która dziś została wybrana na prezesa okręgu opolskiego. Przed zjazdem nic nie wskazywało na to, że ktoś będzie chciał zmierzyć się z posłanką.

- Statut mówi jasno, że kierować okręgiem może wyłącznie parlamentarzysta. Trudno przypuszczać, aby któryś z naszych posłów stanął do rywalizacji, skoro Kasię wskazał sam prezes Kaczyński - usłyszeliśmy tuż przed rozpoczęciem obrad.

Za kandydaturę Czochary zagłosowało 210 delegatów, a 50 było przeciw.

Posłanka pochodzi z Moszczanki. Jest absolwentką Uniwersytetu Wrocławskiego - filologii germańskiej. Uczyła języka niemieckiego w gimnazjum w Prudniku.

- Jest również świetną organizatorką i nie mam żadnych wątpliwości, że pan prezes Kaczyński jak zwykle dokonał trafnej rekomendacji - twierdzi europoseł Kłosowski.

Warto pamiętać, że Kłosowski nie mógł być już dłużej szefem okręgu ze względów formalnych. W PiS tej funkcji nie można bowiem łączyć z mandatem europosła.

Podczas zjazdu wybrano także nowy zarząd regionu PiS, w którym zdecydowaną większość zdobyli zwolennicy Czochary i Kłosowskiego.

- Mylą się ci, który wierzą, że Sławek przestanie mieć na cokolwiek wpływ. To on wskazywał Czocharę, a nie np. posła Antoniego Dudę, który też chciał być prezesem okręgu, ale ostatecznie nawet nie wystartował w wyborach - słyszymy nieoficjalnie.

Dziennikarzy na sam zjazd nie wpuszczono. Można było tylko zrobić zdjęcia tuż przed rozpoczęciem obrad.