Nie doszło do żadnego czynu lubieżnego. Zajście między uczniami miało wyłącznie charakter chuligański -mówi prok. Jacek Placzek.
Na wniosek prokuratury policja wyjaśniała zajście, do jakiego doszło jeszcze w styczniu pomiędzy uczniami gimnazjum w Głogówku. Trzech chłopców po zajęciach WF obezwładniło kolegę i usiadło na nim. Jak ustalono, chłopcy mieli konflikt z zaatakowanym, chcieli na nim wymusić, żeby już ich więcej nie zaczepiał.
Dyrekcja szkoły ukarała trzech napastników karami dyscyplinującymi. Miesiąc później ktoś anonimowo opisał zdarzenie na forum internetowym Głogówka dodając mu podtekst seksualnego wykorzystania poszkodowanego. To zaś wywołało w internecie falę nieraz bardzo ostrych anonimowych komentarzy.
Uczestnicy zajścia zostali też szybko rozpoznani w swoich środowiskach. Dyrekcja szkoły mówi, że tym razem wsparcia psychicznego trzeba było udzielić trzem napastnikom. Także ich rodzice mówią, że przeżyli koszmar pomówień. Dokumentacja policyjna trafiła teraz do sądu rodzinnego, który będzie decydować ostatecznie o dalszym postępowaniu z uczestnikami afery.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
