Wybuch gazu w Grodkowie. Budynek musi przejść generalny remont

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Do eksplozji gazu doszło w niedzielę w piętrowej kamienicy przy ul. Wrocławskiej w Grodkowie.
Do eksplozji gazu doszło w niedzielę w piętrowej kamienicy przy ul. Wrocławskiej w Grodkowie. Damian Kapinos (O)
Jedna z osób poszkodowanych w niedzielnej eksplozji gazu w Grodkowie jest w stanie ciężkim. Trafiła do szpitala w Krakowie. Druga, lżej poszkodowana, jest w brzeskiej lecznicy.

Kamienica przy ul. Wrocławskiej, w której eksplodował gaz, wymaga generalnego remontu - uznał nadzór budowlany. Chodzi o wymianę dachu, naprawę części stropów, ścianek wewnętrznych oraz ściany szczytowej w jednym z narożników.

- Oczywiście przed rozpoczęciem prac potrzebny będzie projekt i wszystkie pozwolenia. Trochę to więc potrwa - mówi Waldemar Wójcicki, wiceburmistrz Grodkowa.

Budynek jest prywatny. Dwie rodziny w nim mieszkające były ubezpieczone, jedna nie. Kiedy policjanci skończą oględziny, wówczas będzie mógł mieszkania obejrzeć ubezpieczyciel.

- Cały czas pilnują go strażacy z OSP. We wtorek zaczniemy grodzić teren, mam też nadzieję, że mieszkańcy będą mogli wreszcie zabrać swój dobytek - mówi wiceburmistrz Wójcicki. - Oczywiście zapewnimy transport.

Gmina pomaga też w znalezieniu dachu nad głową. Jedna rodzina zatrzymała się u swoich bliskich, dwie kolejne w hotelach, za które płaci urząd.

- Jesteśmy w trakcje remontu lokali gminnych, ale potrzebujemy jeszcze 1,5 miesiąca na zakończenie prac, stąd pomoc w takiej formie - mówi Waldemar Wójcicki.

Przyczyną eksplozji była najprawdopodobniej źle podłączona butla z gazem. Jak wynika z wstępnych ustaleń policjantów, lokator mieszkania, w którym doszło do wybuchu, tego dnia wymieniał butle.

- On jest najciężej ranny, ma poparzenia 25 procent powierzchni ciała, o jego życie i zdrowie walczą lekarze z Krakowa - mówi sierż. sztab. Patrycja Kaszuba z brzeskiej policji. - Z kolei druga osoba przebywająca w mieszkaniu, w którym doszło do wybuchu jest w lepszym stanie, ma poparzenia pierwszego i drugiego stopnia. Jest w brzeskiej lecznicy.

Przypomnijmy. Do eksplozji gazu doszło w niedzielę w piętrowej kamienicy przy ul. Wrocławskiej w Grodkowie. Strażacy ewakuowali pięć osób. Dwie kolejne zostały ranne. W sumie budynek zamieszkiwały trzy rodziny - jedenaście osób.

CZYTAJ Po wybuchu gazu w Grodkowie. 11 osób straciło dach nad głową (zdjęcia)

Dom został tak uszkodzony podczas wybuchu, że prawdopodobnie nie będzie nadawał się już do użytku.

Po wybuchu gazu w Grodkowie. 11 osób straciło dach nad głową (zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska