Wybuch w zakładzie przy Żerkowickiej w Opolu. Nowe fakty

Mario/360opole.pl
Poszkodowanego przetransportowano śmigłowcem do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Poszkodowanego przetransportowano śmigłowcem do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Mario/360opole.pl
Do wypadku doszło około godziny 11.30 w fabryce Restal przy ulicy Żerkowickiej w Opolu. 31-letni mężczyzna wykonywał pracę przy malowaniu i osuszaniu znaków drogowych.

Pracownik otworzył piec w lakierni i zapaliło się jego ubranie. Najprawdopodobniej doszło do zmieszania się substancji łatwopalnych.

Zanim doszło do wybuchu, mężczyzna zdążył opuścić pomieszczenie. Poszkodowanego przetransportowano śmigłowcem do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

Na razie nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną wypadku. Specjaliści będą badać, czy zawiniła wadliwa instalacja, czy był to błąd człowieka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska