Wyburzyli mur na tyłach strzeleckiego ratusza

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Mur na tyłach ratusza liczył trzy metry wysokości. Został postawiony przed II wojną światową.
Mur na tyłach ratusza liczył trzy metry wysokości. Został postawiony przed II wojną światową.
Nie miał on wartości historycznej, ale zgodę musiał wydać konserwator.

O pozwolenie na wyburzenie muru gmina zabiegała od dwóch lat. Chodzi o trzymetrową ścianę, która odgradzała przedpole na tyłach ratusza. Jak wynika ze starych fotografii została ona wybudowana jeszcze przed II wojną światową, dlatego żeby ją rozebrać, gmina potrzebowała pozwolenia od konserwatora.

- Wyburzyliśmy ten mur, żeby otworzyć przedpole ratusza - tłumaczy Józef Kampa, wiceburmistrz gminy. - Na miejscu muru stanie kute, ozdobne ogrodzenie z bramą.

Gminni urzędnicy liczą, że otwarcie tyłu ratusza ułatwi znalezienie inwestora, który zainteresowałby się urzędowymi piwnicami. Chcą oni, by w podziemiach powstała restauracja, ale jeszcze nie znalazł się nikt, kto chciałby się tego podjąć.

Wiceburmistrz zapowiada ponadto, że w przyszłym roku ruszy remont tylnej elewacji ratusza. Inwestycja będzie kosztować ok. 700 tys. złotych.

- Przesuwamy pieniądze w projekcie budżetu tak, żeby wystarczyło na remont - dodaje Kampa. - O tym, że trzeba kontynuować odnawianie ratusza mówią także radni.

Gmina odnowiła dotychczas dwie z czterech ścian budynku i wieżę, udostępniając ją zwiedzającym. W dalekich planach chce jeszcze odnowić rynek, ale na to nie ma pieniędzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska