Podczas budowy chodnika zlikwidowano głęboki na metr rów, oddzielający zabudowania od drogi. Według mieszkańców, z tego właśnie powodu, w suchych przedtem piwnicach ich domów stoi ciągle woda.
- Pompuję non stop, żeby nie zalało mi pieca - mówi Krystyna Kubal, która ma w kotłowni 20 cm wody. W pobliżu, u państwa Bronisławy i Sławomira Romanów woda nie tylko stoi w piwnicy, ale spływając z drogi zalewa podjazd.
- Drenaż odwadniający, który ułożono po naszej interwencji nie spełnia swojej roli, bo jest powyżej poziomu podwórek - przekonuje pan Roman. - Po deszczu brniemy do domu w błocie
Wydrowiczanie poprosili o pomoc władze gminy Niemodlin.
- I nic nie pomogło - żali się pani Kubal. - Na zebraniu wiejskim wiceburmistrz Bartłomiej Kostrzewa poinformował nas, że mógł jedynie przekazać interwencję Zarządowi Dróg Wojewódzkich. Po co nam władza, która nic nie może zrobić w ważnej dla mieszkańców sprawie?
Burmistrz Kostrzewa nie ma sobie nic do zarzucenia.
- Rozumiem mieszkańców Wydrowic, ale jesteśmy bezradni - wyjaśnia. - Takie są przepisy. Droga i chodnik nie należą do gminy, a do Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Nic do zarzucenia nie ma sobie także właściciel drogi i feralnego chodnika.
- Rzeczywiście, podczas budowy w Wydrowicach zasypaliśmy, należący do nas, rów zbierający deszczówkę z pasa drogowego - potwierdza Arkadiusz Branicki, rzecznik ZDW. - Służył tylko do tego celu, a nie do odwadniania prywatnych posesji. W jego miejscu ułożony został drenaż. Wszystko zrobiono zgodnie z przepisami i zatwierdzonym pod każdym względem projektem. Mieszkańcy sami będą musieli zadbać o swoje interesy, czyli zbudować instalacje odwadniające
- Za co mamy to zrobić - zastanawiają się mieszkańcy. - Większość z nas to emeryci, których nie stać na kosztowne inwestycje. Może w przyszłym roku, podczas budowy kanalizacji, znajdzie się jakieś rozwiązanie?
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?