Na szczęście już dawno minęły czasy, kiedy na naszych ulicach jeździł tylko czerwone maluchy, lub białe duże fiaty. Teraz możesz mieć samochód z karoserią we wszystkich kolorach tęczy: od błękitnego przez żółty, zielony, fioletowy aż do różu.
Zaczęła obowiązywać zasada "Pokaż mi swój samochód, a powiem ci, jaki jesteś".
- Kobiety zdecydowanie wolą kolory pastelowe, no i oczywiście niezmiennie kolor czerwony - mówi Mariusz Prochalski z salonu Fiata - Auto TIM Janeczko. - Mężczyźni wybierają kolory bardziej zdecydowane, chociaż to nie jest regułą. Z doświadczenia wiem również, że są kolory, które idealnie pasują do konkretnego typu samochodu. Na przykład fiat panda pięknie prezentuje się w rudej barwie.
Panie wybierają więc przede wszystkim auta srebrne, beżowe, a także złote i wiśniowe, a dojrzali mężczyźni stawiają na stonowaną kolorystykę i kupują czarne i srebrne.
Wybierając kolor karoserii, warto pamiętać, o stronie praktycznej. Na czarnej i białej najbardziej widać zabrudzenia. Osoby, które nie lubią jeździć do myjni, powinny wybrać srebrny lakier. Ciemne auta szybciej się nagrzewają (latem w czarnym samochodzie bez klimatyzacji trudno wytrzymać).
Ważna jest także cena - za "metalik" trzeba dopłacić od tysiąca nawet do sześciu tysięcy w zależności od modelu. Najtrwalsze są karoserie metaliczne, brylantowe i perłowe, lepiej widoczne na drodze są auta w jasnych odcieniach.
Większość producentów samochodów, daje klientom możliwość wyboru nie tylko koloru karoserii, ale stworzenia własnego, indywidualnego i niepowtarzalnego wyglądu samochodu.
- Ważne są także dodatki, czyli kształt kołpaków, kolor lusterek, miejsca chromowane, a także naklejki - mówi Mariusz Prochalski.
Surfinie, storczyki, lilie i rajskie kwiaty to nie opis roślin ogrodowych, ale wzorów, jakie mogą znaleźć się na skodzie monnari, jeżeli klientka takową sobie zażyczy.
- Jeśli kupię samochód, a właśnie się do tego przymierzam, to taką nietypową karoserię chciałabym mieć - mówi Judyta Mika z Opola.
Także toyota, wprowadzając na rynek model Aygo, stworzyła całą galerię wzorów, którymi można pokryć samochód, od kwiatów przez graffiti po figury geometryczne.
- Jeżeli ktoś przyniesie własny projekt, to jesteśmy w stanie go zrealizować - mówił Karol Samoliński z autosalonu "Szic" w Opolu.
A jeżeli dojdzie do stłuczki i konieczne będzie malowanie?
- Oczywiście kwiatków nie da się uratować, ale nie ma obaw, że pozostałość po nich będzie przebijać przez nową warstwę lakieru - uspokaja pan Albert z autoryzowanej stacji obsługi Mazda Opole.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?