- Jak widać, zwycięzca licytacji źle obliczył swoje możliwości - ocenia Aleksander Cyganiuk, naczelnik wydziału inwestycji i przetargów w urzędzie miasta. - Cóż, takie sytuacje czasem się zdarzają. Wystawiliśmy ten lokal na ponowną licytację i sądzę, że będą chętni, bo do pierwszego przetargu stawiło się 10 podmiotów.
Przypomnijmy, że lokal na ulicy Ozimskiej ma niecałe 30 m kw. powierzchni. Jest jednak w niezłym stanie technicznym i w dobrej lokalizacji. Przedsiębiorca będzie miał trzy miesiące na jego zagospodarowanie po podpisaniu umowy najmu.
Wylicytowana kwota z pierwszego postępowania była jedną z najwyższych, jakie padły podczas miejskich przetargów. Kilka lat temu 900 tys. zł zapłacono na wynajęcie lokalu po jubilerze w Rynku (dziś jest tam optyk). Jeszcze więcej, bo aż 2 mln 351 tys. zł miasto otrzymało za wynajęcie pubów Maska i Laboratorium.
Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?