Wymienniki ciepła z opolskiej firmy podbijają świat

Kilka dni temu firma GEA Technika Cieplna świętowała 20-lecie istnienia. Spółka od lat specjalizuje się w doborze, projektowaniu i produkcji wysokosprawnych wymienników ciepła głównie w  oparciu o eliptyczne rury żebrowane.

- Jesteśmy jednym producentem tego typu wymienników w Polsce - podkreśla Monika Błażejewska-Grudniok, prezes firmy. - Wysoką jakość produktów opieramy na wieloletnim doświadczeniu firm należących do koncernu GEA. Potrafimy szybko dostosować urządzenia do potrzeb klienta. Nasze produkty są dziś stosowane na całym świecie w  przemyśle spożywczym, papierniczym, chemicznym, petrochemicznym, czy energetycznym.

W halach na Metalchemie powstają nagrzewnice parowe, chłodnice wentylatorowe, ekonomizery czy  wymienniki płaszczowo - rurowe.

Są to urządzenia stosowane do odzysku ciepła oraz ogrzewania i chłodzenia mediów. Z produktów firmy korzystają tak znane koncerny, jak Siemens czy Schell.

Nie byłoby jednak tego sukcesu, gdyby nie przynależność spółki do międzynarodowego koncernu GEA Group AG, który od  osiemdziesięciu lat produkuje specjalistyczne urządzenia dla przemysłu. To przedstawiciele tego koncernu przyjechali w 1994 roku do Opola i zdecydowali się uruchomić zakład produkcyjny, na bazie upadającego Metalchemu.

O inwestycji zdecydowała dostępna infrastruktura: port, kolej, autostrada A4 w budowie oraz wyspecjalizowana kadra inżynierów, zatrudniona w cenionym na rynku zakładzie APC Metalchem.

Firma zaczęła działalność na połowie jednej hali. Potem wynajęła dwie, a w 2008 roku GEA już sama zbudowała trzecią.  - Szacujemy, że na Metalchemie zainwestowaliśmy 55 mln zł - mówi prezes Błażejewska - Grudniok.

Obecnie w halach przy ulicy Oświęcimskiej pracuje 205 osób, a roczny przychód GEA Technika Cieplna to ponad 25 mln euro.

Firma nie wyklucza kolejnych inwestycji, nie ukrywa też, że stale współpracuje z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju w zakresie innowacyjnych projektów. Na razie szczegółów tej współpracy zdradzać jednak nie chce.