Wymowa nie jest najważniejsza

fot. stock
Lepiej uczyć się codziennie po 20 minut niż raz w tygodniu przez cztery godziny.
Lepiej uczyć się codziennie po 20 minut niż raz w tygodniu przez cztery godziny. fot. stock
Błędy w wymowie znikną z czasem same. Najważniejsza jest systematyczność w przyswajaniu nowego języka.

Tylko pięć procent ludzi ma wybitne zdolności językowe i tylko pięć procent to antytalenty. Reszta to osoby przeciętne, które są w stanie nauczyć się dowolnej liczby języków. Nie wolno więc z góry sobie mówić, że "język to nie dla mnie", bo już na samym początku oznacza to psychiczną blokadę. Pracuj systematycznie - lepiej uczyć się codziennie po 20 minut niż raz w tygodniu przez cztery godziny. Jeśli cię na to nie stać, to nawet nie zaczynaj. Ucz się na pamięć i przez naśladownictwo - kasety, nagrania, filmy. Nie przejmuj się zanadto wymową, ważniejsze jest słownictwo.

Przy każdej okazji staraj się mówić, uruchamiając wyuczone kawałki, zwroty. Jak najwięcej czytaj. Do płynnego mówienia wystarczy ok. 1500 słów - do czytania książek lub prasy nie mniej niż 4500. Nie przejmuj się błędami, one prędzej czy później znikną same.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska