Wypadek szybowca. W Czechach przy granicy zginął polski pilot

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
W sobotę, 12 października, w wypadku szybowca koło Vrbna pod Pradziadem zginął 64-letni pilot. To prawdopodobnie Polak.

Do wypadku doszło w osadzie Mnichov koło Vrbna pod Pradziadem, ok. 15 kilometrów od Głuchołaz.

Jak podaje policja, szybowiec wystartował z lotniska Aeroklubu Jesenik w Mikulovicach. Przeleciał kilkanaście kilometrów, ok. 13 spadł na ziemię. Na miejsce ściągnięto policyjny śmigłowiec, który miał pomagać w poszukiwaniach dodatkowych części rozbitej maszyny.

- Przyczyna wypadku nie jest ustalona. Pilot ginął na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń - poinformowała czeskie media rzecznik policji w Bruntalu Eva Michalikova.

Policja nie ujawnia narodowości pilota, wiadomo jednak, że to obcokrajowiec.

Dziennik Blesk podał, że na miejscu zdarzenia pojawił się samochód z polskimi rejestracjami. Z lotniska w Mikulivicach bardzo chętnie korzystają piloci szybowcowi z Polski.

W sobotę organizowane tam były dla wszystkich loty falowe, w czasie których szybowce osiągają szczególnie dobre noszenia. Pogoda była tego dnia w górach bardzo sprzyjająca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska