Do wypadku doszło w sobotę rano tuż po godzinie 4.00.
Volkswagen passat - kierowany przez 39-letniego mężczyznę - wypadł z jezdni na zakręcie i zatrzymał się na przydrożnym drzewie.
Samochód, którym jechała także 51-letnia pasażerka, spłonął.
Kierowcy i pasażerce, którzy w wypadku odnieśli obrażenia, udało się uciec z samochodu.
Jak informuje policja kierowca był pijany. Miał ponad 2,6 promila w wydychanym powietrzu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
