Około 60 letni kierowca ciężarówki na śląskich rejestracjach po godzinie 10.00 stanął w ogromnym korku na drodze krajowej nr 46 pomiędzy Pakosławicami a Nysą. Chwilę wcześniej w wiosce Strobice karetka pogotowia zderzyła się z busem, co zablokowało "krajówkę".
Kierowca ciężarówki chciał ominąć korek i wjechał w ciasną, wiejską drogę, a potem manewrując samochodem wjechał w płot prywatnej posesji. Prawdopodobnie nadmiar stresu wywołał u niego zawał i utratę przytomności. Ponieważ wszystkie karetki pogotowia w okolicy były zajęte przy wypadku, nieprzytomnemu mężczyźnie pomogli strażacy.
Jak informuje rzecznik nyskiej straży kpt. Dariusz Pryga, reanimowali go przez prawie godzinę, a potem przekazali ratownikom medycznym. Mężczyzna odzyskał oddech i rytm serca, pogotowie zabrało go nieprzytomnego do szpitala w Nysie.
We wcześniejszym wypadku ranna została załoga pogotowia, przewożąca pacjentkę chorą na Covid 19. Jeden z ratowników odniósł poważne obrażenia, kolega z karetki udzielił mu pierwszej pomocy. Ranna została także przewożona pacjentka i kierowca busa.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?