Jak powiedział policjantom kierujący audi TT 39-latek , na jezdnię wbiegła mu leśna zwierzyna, on chciał ją ominąć, wpadł w poślizg, zjechał z drogi i uderzył w drzewo.
Uderzenie było tak silne, że z samochodu wypadł silnik.
- Okazało się, że kierowca audi był pijany, miał ponad 1,5 promila alkoholu - mówi komisarz Karol Brandys, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Opolu.
Oprócz kierowcy autem jechało dwóch pasażerów w wieku 19 i 23 lat. Wszyscy jadący audi zostali ranni.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?