Wypalanie traw grozi więzieniem do 10 lat

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Wypalanie traw, łąk i nieużytków rolnych jest zabronione.
Wypalanie traw, łąk i nieużytków rolnych jest zabronione. Fot. Piotr Krzyzanowski (O)
Tylko od Wielkiej Soboty do Poniedziałku Wielkanocnego strażacy w województwie opolskim wyjeżdżali ponad 30 razy do pożarów traw.

Najczęściej w czasie świąt wypalano trawy w powiatach brzeskim (6 razy) i krapkowickim (5-krotnie). W sobotę w Krapkowicach dodatkowo zostały zniszczone przygotowane do wkopania rury gazowe z tworzywa sztucznego.

Strażacy przypominają, że wypalanie traw, łąk i nieużytków rolnych jest zabronione. Grozi za to kara grzywny w wysokości do 5 tys. zł, a nawet kara 10 lat pozbawienia wolności. Za wywołanie takiego pożaru można też utracić dopłaty bezpośrednie z Unii Europejskiej.

Ma o tym przypominać rozpoczęta w Wielkim Tygodniu kampania Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej oraz Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych pod hasłem „Stop pożarom traw”.

Jej autorzy podkreślają, że pożary traw są niebezpieczne dla życia i zdrowia ludzi, zwierząt oraz środowiska naturalnego. Zagrażają lasom, domom i zabudowaniom gospodarczym, bezpowrotnie niszczą faunę i florę. Stwarzają też niebezpieczeństwo dla podróżujących, gdyż dym znacznie ogranicza widoczność, co może doprowadzić do groźnych wypadków i kolizji.

Tymczasem tylko w 2015 roku doszło w Polsce do 83 tys. pożarów traw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska