Wyroki za napady na stację benzynową i sklep w Nysie oraz nielegalne posiadanie broni

Archiwum
Wyroki za napady w Nysie zapadły przed Sądem Okręgowym w Opolu.
Wyroki za napady w Nysie zapadły przed Sądem Okręgowym w Opolu. Archiwum
W Sądzie Okręgowym w Opolu zapadł wyrok w sprawie siedmiu osób oskarżonych o napad na stację PKN Orlen w Nysie, jeden z tamtejszych sklepów oraz nielegalne posiadanie broni.

20-letni Bogusław M. usłyszał wyrok 7 lat więzienia, 19-letni Piotr T. - 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5, 21-letni Bartosz D. 5 lat więzienia, 18-letni Artur B., 2 lat w zawieszeniu na 5, 23-letni Dawid W. 3 lat więzienia, 28-letni Andrzej B. 4 lat więzienia, a 31-letni Grzegorz W. 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

- Wobec dwóch najmłodszych oskarżonych (Piotra T. i Artura B.) sąd zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary, wymierzając karę poniżej dolnego zagrożenia, które wynosi 3 lata i zawieszając jej wykonanie na okres próby - mówi Ewa Kosowska-Korniak z Sądu Okręgowego w Opolu.

Pierwszy zarzut dotyczy napadu na stację benzynową dokonanego 23 listopada ubiegłego roku w Nysie. Oskarżeni to Bogusław M., Piotr T., Bartosz D., Artur B., Dawid W. Kasjerce grozili pistoletem i zmusili do wydania z kasy i sejfu 14742,33 zł.

Piotr T. w dniu dokonanego rozboju obchodził 18. urodziny. Mężczyźni pili alkohol. Kiedy zabrakło im pieniędzy na kolejne butelki uradzili, że dokonają napadu. Pojechali więc do Grzegorza W., bo wiedzieli, że ma pistolet.

Na miejsce napadu wytypowali stację przy ul. Otmuchowskiej, podzielili się też zadaniami. Do środka w kominiarkach weszli Piotr T. oraz Bogusław M. Z bronią wycelowaną w kasjerki zażądali pieniędzy.

Kiedy pieniądze się skończyły postanowili dokonać kolejnego rozboju, tym razem na sklep spożywczy w Nysie. W tym napadzie wzięły udział 4 osoby (Bogusław M., Piotr T., Bartosz D., Andrzej B.). Do zdarzenia doszło w nocy z 3 na 4 grudnia. Jednak sprzedawca nie dał się zastraszyć, ruszył w kierunku napastnika w kominiarce, którym był Bogusław M. Napastnik uciekł.

Oprócz tego Andrzej B. odpowiadał za nielegalne posiadanie broni, a Grzegorz W. za to, że dostarczył bandytom pistolet. Większość oskarżonych była wcześniej karana, przyznali się do zarzucanych im czynów.

Wyrok jest nieprawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska