Do gminy Leśnica, a także starostwa powiatowego w Strzelcach Opolskich wpłynął wniosek w sprawie zorganizowania wyścigu rajdowego na Górze św. Anny.
W czasach PRL-u, a potem jeszcze do latach 90-tych takie imprezy samochodowe cieszyły się ogromną popularnością. Miłośnicy motoryzacji musieli jednak zaprzestać ich organizacji z powodu pogarszającego się stanu dróg. W nawierzchni pojawiły się dziury, a także mnóstwo nierówności. Przeprowadzenie wyścigu w takich warunkach byłoby niebezpieczne dla kierowców i publiczności.
Droga na Górę św. Anny, na której odbywały się zawody, jest zarządzana przez powiat krapkowicki (u podnóża) i strzelecki (w górnej części). Ten pierwszy samorząd wyremontował swoją część w całości.
Powiat strzelecki załatał natomiast największe dziury, a asfaltową nawierzchnię na Górze św. Anny zamienił na kostkę granitową.
- Rzeczywiście, złożyliśmy wniosek ws. zorganizowania wyścigów rajdowych, ale impreza będzie przeprowadzona w zupełnie innej formie o skromniejszym charakterze - mówi Tomasz Gołdys, prezes Automobilklubu Opolskiego. - Na pewno rajd nie będzie częścią Górskich Mistrzostw Polski. Organizowanie takiego wydarzenia nie jest możliwe właśnie ze względu na stan nawierzchni, a także kostkę brukową.
Józef Swaczyna, starosta strzelecki zapowiedział, że da zielone światło dla organizacji takiej imprezy w tym roku. Przeciwskazań nie widzi także Łukasz Jastrzembski, burmistrz Leśnicy.
- Wyraziliśmy zgodę na organizację rajdu, zastrzegając jedna że za zabezpieczenie trasy, a także bezpieczeństwo uczestników i widzów będzie odpowiedzialny organizator - mówi Józef Swaczyna.