O nagrodę wystąpiła rada nadzorcza ZK, a prezydent Opola zaakceptował ten wniosek.
Zdaniem ratusza nagroda należała się m.in. za zysk, jaki wypracowała spółka, mimo że administruje miejskimi cmentarzami, co ponoć z zasady jest działalnością deficytową.
- Przesłankami były także liczne inwestycje, jakie prowadzi spółka, m.in. rozbudowa wysypiska czy instalacji do utylizacji odpadów ulegających biodegradacji - wymienia Alina Pawlicka-Mamczura, rzecznik prezydenta, i dodaje, że spółka prowadzona przez Czajkowskiego zdobyła sporo dotacji zewnętrznych.
Przypomnijmy, że w tym roku niemal wszyscy prezesi miejskich spółek otrzymali wysokie nagrody za zgodą prezydenta. I tak Wiesław Chmielowicz, prezes Energetyki Cieplnej Opolszczyzny, otrzymał 60 tysięcy złotych, a Piotr Kętrzyński, kierujący spółką Wodociągi i Kanalizacja - 45 tysięcy złotych.
14 tys. zł dostał z kolei prezes Opolskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Jihad Rezek.
Jedynym, który nie otrzymał nagrody, jest Tadeusz Stadnicki, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?