- Wreszcie pałacem zajął się uczciwy człowiek - mówi Józef Małek, wójt gminy Branice. - A trzeba przyznać, że po wojnie zabytek nie miał szczęścia do właścicieli.
Zobacz: Kazimierz: Pałac i park można kupić za 300 tys. zł
Przed 1945 rokiem pałac był jednym z najpiękniejszych budynków w okolicy. Otaczał go też spory park. Po zakończeniu wojny przejęło go Państwowe Gospodarstwo Rolne, które zrobiło tam mieszkania. Potem budowla zaczęła popadać w ruinę.
W latach 80. ubiegłego wieku kombinat rolny sprzedał go prywatnym osobom ze Śląska.
- I zaczęły się nowe kłopoty - mówi Józef Małek. - Ludzie ci nie zajmowali się zabytkiem. Zresztą trudno było ich namierzyć. Jako gmina mieliśmy wielkie problemy, by ściągnąć od nich podatek od nieruchomości.
Zobacz: Nysa: Jarosław Duda obiecał osobiście dopilnować sprawy niszczejącego zabytku
Wreszcie znalazł się nowy nabywca . To również mieszkaniec województwa śląskiego.
- Na razie nie mogę powiedzieć, kim on jest - mówi wójt Małek. - Najważniejsze, że rozpoczął remont. Jestem z nim po wstępnych rozmowach. Powiedział mi, że nie zamierza zamykać pałacu. Po remoncie będzie ogólnodostępny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
