Wystawa o sybirakach w Centralnym Muzeum Jeńców Wojennych

fot. Muzeum
fot. Muzeum
Do 22 kwietnia będzie można oglądać w Opolu ekspozycję o deportacjach Polaków.

Wystawę "Sybiracy - patrioci i tułacze. Deportacje Polaków w latach 1940-1956" otwarto dziś w opolskiej siedzibie CMJW.

Liczącą kilkadziesiąt plansz ekspozycję przygotowało w Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi, skąd też pochodzą pamiątki po zesłańcach.

- W centrum wystawy stoi walizka, która może być symbolem nadziei - mówiła w czasie wczorajszego wernisażu dr Violetta Rezler-Wasielewska, dyrektor CMJW. - Wykonał ją w obozowej stolarni w Magadanie Stanisław Apanowicz. Wrócił do Polski w roku 1959.

Na wystawie znalazły się też wyrzeźbione przy pomocy kawałka szkła szachy, niemowlęcy kaftanik uszyty przez matkę dla dziecka w Tobolsku i łagrowa łyżka.

O swoich sybirackich przeżyciach - ciężkiej pracy w tajdze i w obozowej łaźni opowiadał 83-letni Adam Chwaliński, który jako dziecko, wraz z całą osadą, został deportowany w głąb ZSRR.

Sybiracy cieszyli się szczególnie z obecności uczniów II LO w Opolu, którzy przyszli na wystawę razem z dyrektorem szkoły Aleksandrem Iszczukiem. - My wiemy, ważne, by i oni wiedzieli, co się wtedy działo - mówili w kuluarach dawni zesłańcy.
- Deportowano nas tylko dlatego, że byliśmy Polakami - mówiła na dzisiejszym wernisażu wystawy Romana Dolińska z opolskiego koła Związku Sybiraków. - Miałam 6,5 roku, gdy nas wywieźli. Według naszych szacunków ten los w latach 1940-1941 dotknął ok. 1 mln 200 tys. Polaków.

- Ekspozycja obejmuje m.in. sytuację na kresach przed 17 września 1939, cztery deportacje Polaków z lat 1940-1941, wyjście armii Andersa oraz wywózki "za drugich sowietów" i powojenne powroty do kraju - mówi dr Renata Kobylarz, zastępca dyrektora CMJW. - Można ją oglądać do 22 kwietnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska