Marcin Budzanowski z gimnazjum nr 5 przyszedł na Orlika w sobotę. Kilkanaście minut czekał razem z kolegami, aż inna grupa skończy swój mecz.
- Boiska są super, aż się chce grać - opowiada roześmiany Marcin. - Nawet upadki aż tak nie bolą, bo biegamy po sztucznej trawie. Ja wolę grać w piłkę, ale widziałem, że na boisko do koszykówki też przychodzi sporo ludzi.
Kompleks przy ulicy Cieszyńskiej to część rządowego programu Orlik 2012. Dwa, ogrodzone boiska ze sztuczną nawierzchnią, gdzie można grać w piłkę nożną, koszykówkę i siatkówkę plus zaplecze kosztowały łącznie 1,4 mln zł.
Choć oficjalne otwarcie Orlika zaplanowano na drugą połowę maja (wykonawca musi jeszcze poprawić kilka rzeczy) już od kilku dni korzystają z niego okoliczni mieszkańcy.
- Miło się na to patrzy, bo widzę jaką dzieciaki mają radochę - przyznaje Przemysław Krupa, dziś jeden z opiekunów Orlika, a niegdyś piłkarz Odry Opole.
Boiska czynne są od godziny 10.00 do 22.00.
Grę wieczorem umożliwia oświetlenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?