Z cukrzycą da się żyć

Redakcja
Maryli Kobiałki choroba w niczym nie ogranicza. Wstrzykiwacz insuliny może nosić w torebce podobnie jak pozostały, podstawowy sprzęt diabetyka np. aparat do mierzenia poziomu cukru.
Maryli Kobiałki choroba w niczym nie ogranicza. Wstrzykiwacz insuliny może nosić w torebce podobnie jak pozostały, podstawowy sprzęt diabetyka np. aparat do mierzenia poziomu cukru.
Na Opolszczyźnie mieszka 44 tys. diabetyków. Co roku przybywa ich 2 tys. Cukrzyca staje się poważnym problemem społecznym. Na szczęście nastąpił ogromny postęp w jej leczeniu.

Mieszkanka Opola Maryla Kobiałka na cukrzycę choruje od ponad 50 lat. - Był rok 1959, gdy po raz pierwszy wstrzyknięto mi insulinę - wspomina. - I od tamtej pory jestem już na nią skazana. Teraz jednak, mimo choroby, żyje mi się o wiele łatwiej. Porównać możliwości leczenia cukrzycy w tamtych czasach i dziś, to jakby niebo i ziemia. Przez długie lata musiałam używać dużej, szklanej strzykawki, przed każdym jej użyciem gotować igły. A teraz strzykawka to już przeszłość. Wkładam specjalny wstrzykiwacz insuliny do kieszeni i mogę wyruszać, gdzie chcę. Choroba w niczym mnie nie krępuje.

Wstrzykiwacz, czyli tzw. pen to jedno z najnowocześniejszych osiągnięć w diabetologii. Chorzy mają też do dyspozycji leki najnowszej generacji. Kiedyś pani Maryla dostawała insulinę zwierzęcą, wywołującą powikłania. Teraz zastąpiła ją insulina syntetyczna, doskonale oczyszczona. Dzięki niej diabetyk znosi swoją chorobę o wiele lepiej. Rzadziej dochodzi do powikłań. - Mam pewne kłopoty ze wzrokiem, ale radzę sobie nieźle - mówi pani Maryla. - Przeszłam już wprawdzie na emeryturę, jednak wciąż jestem aktywna. Chodzę na spacery, jeżdżę na wycieczki, działam społecznie na rzecz innych. A ostatnio sprawiłam sobie internet. Staram się iść z postępem.

Jak się kontaktować

Jak się kontaktować

Oddział Miejski Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków - Opole pl. Kazimierza 7/1, wtorek 16-18, piątek 15-17; tel. 604697055, 774570545.
Uwaga: do 30 kwietnia dyżur jest codziennie od 16 do 18, pomogą tu bezpłatnie wypełnić PIT w zamian za przekazanie 1 proc. na stowarzyszenie.

Koło w Brzegu - ul. Sukiennice 2, wtorek 11-13, czwartek 15-17; tel. . 504194883.
Koło w Kędzierzynie-Koźlu - ul. Jana Pawła 11/3, środa, sobota 9-11.30; tel. 695573973.
Koło w Nysie - ul. Moniuszki 5, środa 10-13, czwartek 15-17; tel. 661754.
Koło w Oleśnie - ul. Słowackiego 12/41; tel. 694984181.
Koło w Prudniku - ul. Parkowa 6, poniedziałek 15-16; tel. 668511169.
Koło w Strzelcach Op. - ul. Krakowska 16, środa 17-18; tel. 604540402.
Koło w Kluczborku (brak siedziby), tel. 774130716.

W Opolu prężnie działa od 1984 r. Stowarzyszenie Diabetyków (Maryla Kobiałka jest jego wiceprzewo dniczącą). Ma 7 kół w terenie (ich adresy i telefony w ramce obok).

- Mamy prawie 400 członków - informuje Jan Wantuła, prezes oddziału miejskiego w Opolu i zarazem wiceprezes zarządu wojewódzkiego. - Należeć mogą do nas zarówno chorzy na cukrzycę, członkowie ich rodzin, jak też osoby, które z nami sympatyzują. Składki są symboliczne, to tylko 12 zł rocznie.

Stowarzyszenie organizuje m.in. spotkania z lekarzami, wyjścia na basen, wycieczki, uczy obsługi glukometrów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska