Przez wiele lat lokatorzy bloków i domów jednorodzinnych tej części miasta zaopatrywani byli w wodę z osiedlowego ujęcia. I - jak mówią - była ona bardzo dobrej jakości.
- Pić można było bezpośrednio z kranu. Smaczniejsza była nawet niż woda źródlana ze sklepu - przekonują.
Wszystko się zmieniło, gdy gmina zdecydowała o przyłączeniu osiedla Azoty do miejskiej sieci wodociągowej. Wybudowano wówczas nowy rurociąg, a także zmieniono ujęcie. Mieszkańcy od początku alarmowali, że decyzję podjęto bez konsultacji z radą osiedla.
- A była to bardzo kosztowna inwestycja, pochłonęła kilkanaście milionów złotych. A teraz jeszcze okazuje się, że zamiast na niej skorzystać, faktycznie straciliśmy - mówią kędzierzynianie.
Po podłączeniu nowej miejskiej rury z wodą do osiedlowej sieci ta ostatnia zaczęła się psuć. Nikt nie przewidział, że stary rurociąg nie jest dostosowany do przesyłu wody z nowego ujęcia.
- Częste awarie sieci wodociągowej powodują, że do naszej kranówki dostają się różnego rodzaju śmieci pochodzące z niszczejącej instalacji. Chodzi np. o fragmenty starych uszczelek. Mieszkańcy osiedla boją się korzystać z wody, w której pływają takie odpady - tłumaczy Wiesław Rok, przewodniczący zarządu Rady Osiedla Azoty.
Lokatorzy domagają się teraz od gminy remontu starej osiedlowej sieci. Pismo w tej sprawie wysłali do prezydenta Kędzierzyna-Koźla.
- Remont sieci wodociągowej na całym osiedlu to bardzo duża i z pewnością droga inwestycja. Trzeba się tej sprawie dokładnie przyjrzeć. Przeanalizujemy wszystko i przygotujemy dla mieszkańców pełną informację, co można zrobić, żeby woda była czysta - obiecuje Adam Lecibil z biura prasowego Urzędu Miasta w Kędzierzynie-Koźlu.
Gminna spółka Miejskie Wodociągi i Kanalizacja niedawno zakończyła gigantyczną inwestycję związaną z przebudową sieci kanalizacyjnej i remontem oczyszczalni ścieków, na co wydano 200 milionów złotych. Mało więc prawdopodobne, by szybko udało się znaleźć pieniądze na kolejne duże inwestycje.
- Dlatego do czasu ewentualnej modernizacji sieci wodociągowej zarząd osiedla Azoty proponuje, by zainstalowano w budynkach wspólnot mieszkaniowych odpowiednie filtry wody - przekonuje Wiesław Rok. - Chcielibyśmy się też dowiedzieć, dlaczego zrezygnowano z korzystania z naszego osiedlowego ujęcia wody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?