Z Opola do Warszawy dojedziemy pociągiem w trzy godziny?

W Sejmie zawiązał się właśnie parlamentarny zespół ds. przywrócenia ekspresowych i pośpiesznych połączeń pasażerskich na trasie Wrocław - Opole - Częstochowa - Warszawa. Przystąpiło do niego 45 posłów i senatorów z kilku województw, w tym siedmioro z Opolszczyzny.

- Chcemy działać na rzecz ułatwienia mieszkańcom Opola dojazdu do Warszawy tak, by odbywał się on drogą bezpośrednią, a nie okrężną, jak teraz - wyjaśnia jeden z członków zespołu, poseł PiS Sławomir Kłosowski.

Obecnie podróż z Opola do stolicy trwa niemal pięć godzin, gdyż pociąg najpierw zmierza na południe przez
Kędzierzyn-Koźle i Katowice, skąd kieruje się na Sosnowiec i Zawiercie, a dopiero potem zmierza do Warszawy.

Zmienić ma to planowany przez rząd i PKP Polskie Linie Kolejowe remont Centralnej Magistrali Kolejowej na odcinku Włoszczowa - Opole.

Podczas inauguracyjnego spotkania zespołu przedstawiciel ministerstwa transportu zapewnił, że modernizacja tej drogi kolejowej może się zakończyć w 2014 roku.
- Urzędnicy zapewniają, że wtedy pociąg z Opola do Warszawy jechałby zaledwie 3 godziny i 5 minut - relacjonuje Sławomir Kłosowski.

Poza nim z opolskich parlamentarzystów do zespołu zapisali się posłowie PO Rajmund Miller i Janina Okrągły, senator tej partii Piotr Wach, poseł Ruchu Palikota Adam Kępiński, Tomasz Garbowski z SLD oraz Jerzy Żyżyński z PiS.

Jeszcze w tym roku mają zostać wyremontowane torowiska na trasie Włoszczowa - Częstochowa, natomiast w 2013 robotnicy zajmą się odcinkiem Częstochowa - Opole. Koszty modernizacji linii, szacowane na 500 mln zł, zostaną pokryte z funduszy europejskich i pieniędzy rządowych. Sam remont zdewastowanego odcinka Opole - Fosowskie ma pochłonąć ok. 60 mln zł.

W 2014 mogą zostać uruchomione połączenia między Wrocławiem a Warszawą przez Opole. Jeśli tak się stanie, straci na tym Kędzierzyn-Koźle, z którego nie będzie można już dojechać bezpośrednio do Warszawy.