Z różnych aren. Jedni grają zgodnie z planem, inni łatają „dziury”

Najwcześniej, bo już o godz. 12 do boju staną piłkarze ręczni Gwardii Opole, występujący w PGNiG Superlidze. Zmierzą się oni na wyjeździe z Torusem Wybrzeżem Gdańsk. Co ciekawe, na ten tydzień opolanie mieli jeszcze niedawno zupełnie inne plany, ale aż dwukrotnie musieli je zmienić. Z powodów epidemiologicznych, dotyczących potencjalnych rywali gwardzistów, najpierw nie doszedł bowiem do skutku ich zaległy mecz ze Stalą Mielec, a następnie, uzgodniony już później, czwartkowy bój z MMTS-em Kwidzyn.

Inne plany na końcówkę października mieli też rywalizujący w PlusLidze siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Nastawiali się oni bowiem w piątek na konfrontację na własnym terenie z Asseco Resovią Rzeszów. W ekipie ze stolicy Podkarpacia wykryto jednak łącznie aż 13 przypadków zarażenia koronawirusem, więc kędzierzynianie szybko dogadali się na wyjazdowy bój ze Ślepskiem Malow Suwałki. To starcie na drugim końcu Polski rozpoczną oni o godz. 14.45.

Zgodnie z planem, swoje mecze w 7. kolejce Tauron 1 Ligi mają natomiast rozegrać zarówno siatkarze Mickiewicza Kluczbork, jak i ZAKSY Strzelce Opolskie. Oba zespoły wyjdą na boisko o godz. 17, ale na własnym terenie zagrają tylko strzelczanie, którzy podejmą Avię Świdnik. Kluczborską drużynę czeka wyjazdowa potyczka z Krispolem Września.

Planowo w 10. kolejce Statscore Futsal Ekstraklasy zagra też Fit-Morning Gredar Brzeg. Czeka go domowy mecz z AZS-em UW Wilanów (godz. 18).

W czwartek natomiast swoje spotkanie rozegrał 2-ligowy ASPR Zawadzkie. Nasi szczypiorniści przegrali na wyjeździe z SMS-em III ZPRP Kielce 33:42.

SMS III ZPRP Kielce - ASPR Zawadzkie 42:33 (16:14)
ASPR: Drojma - Zagórowicz 7, Krygowski 6, Przybysz 6, A. Wacławczyk 4, Witkowski 4, M. Damas 3, Czaja 2, W. Wacławczyk 1, P. Damas, Koprek, Smyk.