Z siekierą miał napaść na siostrę i żądać od niej 100 złotych. Ruszył proces

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Mężczyzna początkowo przyznał się do winy. Przed sądem twierdził, że pokłócił się z siostrą, ale zapewniał, że zdarzenie miało inny przebieg, niż to przez nią opisywane.

Do zdarzenia miało dojść wiosną 2014 roku w Głubczycach. Zdaniem prokuratury Andrzej P. przyłożył swojej siostrze siekierę do głowy i groził, że ją zabije. Miał też domagać się od niej pieniędzy. Przerażona kobieta oddała mu 100 złotych.

Oskarżony miał też kilkukrotnie grozić swojej siostrze w czerwcu 2019 r. Z aktu oskarżenia wynika, że straszył, iż ją zabije, a także że spali jej dom i stodołę. 14 czerwca 2019 r. w Głubczycach w zawalonej stodole faktycznie pojawił się ogień. Prokurator uznał, że Andrzej P. podłożył go umyślnie.

Oskarżony twierdzi, że zdarzenie miało inny przebieg niż to, opisywane przez jego siostrę.

- Doszło między nami do małej sprzeczki, kiedy wróciłem z Belgii. Ale nie przykładałem jej do głowy siekiery ani nie brałem pieniędzy - mówił na pierwszej rozprawie. - Później ona zadzwoniła na policję i spędziłem 24 godziny na komisariacie. Stodoły też nie podpaliłem. Ona zajęła się przed przypadek. Po co miałbym to robić, skoro miałem kupca na deski, które w niej leżały?

W postępowaniu przygotowawczym mężczyzna przyznał się do tego, że groził siostrze i tłumaczył, że był wtedy pod wpływem alkoholu.

O jego losie zdecyduje Sąd Okręgowy w Opolu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska