Za niewiele ponad miesiąc kończy się budowa autostrady A1 w Śląskiem. Co to oznacza dla kierowców?

Anna Dziedzic
Anna Dziedzic
Budowa ostatniego odcinka autostrady A1 w Śląskiem dobiega końca. 17-kilometrowa część A1 do granicy z województwem łódzkim ma być gotowa pod koniec czerwca 2022 rokuZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Budowa ostatniego odcinka autostrady A1 w Śląskiem dobiega końca. 17-kilometrowa część A1 do granicy z województwem łódzkim ma być gotowa pod koniec czerwca 2022 rokuZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE GDDKiA
Wszystko wskazuje na to, że już za niewiele ponad miesiąc, całym śląskim odcinkiem A1 będzie można jeździć z pełną prędkością autostradową. Znikną ograniczenia, bo w drugiej połowie czerwca planowane jest zakończenie budowy ostatniego odcinka autostrady od Częstochowy do granicy województwa śląskiego z łódzkim. – Zaawansowanie czasowe i rzeczowe jest spójne, nie widzimy zagrożenia dla zmiany tego terminu – potwierdza Marek Prusak, rzecznik katowickiego oddziału GDDKiA.

Autostrada A1 w Śląskiem jest prawie gotowa

Autostrada A1 w Śląskiem jest już prawie gotowa. Kierowcy mogą już korzystać z niej od granicy z Czechami w Gorzyczkach aż do granicy z województwem łódzkim. Do Częstochowy to dwa pasy w każdym kierunku, a od węzła Częstochowa Północ – trzy.
Drogowcy montują jeszcze siatki, chroniące kierowców przed wtargnięciem zwierząt na A1, ekrany i bariery energochłonne. Kończą ostanie prace związane z zielenią przy trasie.

INFRASTRUKTURA BUDOWA DRÓG, ZOBACZ KONIECZNIE

Do zakończenia inwestycji pozostało już naprawdę niewiele. Według założonego dla tej inwestycji harmonogramu, koniec prac ma nastąpić 23 czerwca tego roku. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest zadowolona z postępów prac na tym odcinku.

- Zaawansowanie czasowe i rzeczowe jest na tym odcinku spójne, nie widzimy więc zagrożenia dla zmiany tego terminu – potwierdza Marek Prusak, rzecznik katowickiego oddziału GDDKiA.

Koniec budowy autostrady A1. Co to oznacza dla kierowców?

Co dla kierowców oznacza zakończenie budowy autostrady w Śląskiem? Odczują to zwłaszcza ci, którzy lubią korzystać z szybkiej jazdy. Zakończenie budowy oznacza, że 17-kilometrowy odcinek A1, który, choć jeżdżą po nim już od dawna kierowcy, wciąż był placem budowy – takim placem budowy być przestanie. Stanie się pełnoprawną autostradą. A to z kolei oznacza, że znikną stamtąd dotychczasowe ograniczenia prędkości. Na razie kierowcy mogą tam jeździć z prędkością 100 km/h. Gdzieniegdzie zdarzają się bowiem jeszcze zwężenia pasa jezdni. Gdy budowa dobiegnie końca, całym śląskim odcinkiem autostrady A1 będzie można już podróżować z tzw. prędkością autostradową, czyli do 140 km/h.

Budowa obwodnicy Zawiercia nabrała tempa. Wykonawca kończy wycinki drzew i rozpoczyna budowę widuktu nad ulicą Kolejową w OgrodzieńcuZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Obwodnica Zawiercia: Wykonawca rozpoczyna budowę wiaduktu na...

Budowa autostrady A1 w Łódzkiem także dobiega końca

Jednak na razie, dojeżdżając do granicy z województwem łódzkim i tak trzeba będzie ściągnąć nogę z gazu, bo choć kolejny, siedmiokilometrowy odcinek A1 do Radomska jest już formalnie zakończony, to wciąż obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 100 km/h. Podobnie na pozostałych odcinkach budowanej w Łódzkiem autostrady. Wszędzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 100 km/h, za wyjątkiem odcinka miedzy Piotrkowem Trybunalskim i Kamieńskiem, gdzie jeszcze kierowcy poruszają się po jednej jezdni autostrady i gdzie trzeba zwolnić nawet do 70 km/h. Do ich dyspozycji są po dwa pasy ruchu w obu kierunkach, jednak z uwagi na bezpieczeństwo, bo wciąż trwa tam budowa drugiej jezdni, wprowadzono ograniczenia.
Ale, jak potwierdza Maciej Zalewski, rzecznik łódzkiego oddziału GDDKiA, budowa autostrady szybko zmierza ku końcowi.

- Właściwie do lata powinny być gotowe odcinki A (Tuszyn – Piotrków Trybunalski) i C (Radomsko – Kamieńsk), gdzie kierowcy jeżdżą już dwiema jezdniami i mają do dyspozycji po trzy pasy ruchu. Odcinek D, graniczący z województwem ślaskim jest już gotowy, jednak z uwagi na to, że graniczy od północy z trwającą jeszcze budową autostrady i podobnie od południa, gdzie również trwają jeszcze prace na śląskiej części A1 – utrzymaliśmy tam ograniczenie prędkości do 100 kilometrów na godzinę - mówi Maciej Zalewski.

Przy budowie największej, prawie 950-metrowej estakady pracuje ogromny dźwig. Budowa drogi ekspresowej S1 zakończy się dopiero w 2024 rokuZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Będą utrudnienia na S1 przez prace na budowie tzw. obejścia ...

Najwięcej prac do wykonania zostało na najdłuższym odcinku łódzkiej autostrady A1 – 24 – kilometrowej części miedzy Kamieńskiem i Piotrkowem Trybunalskim. Ta część ma być gotowa w grudniu tego roku. I właśnie w tym momencie budowa całej autostrady A1 ma się zakończyć.

Trasa będzie już liczyła prawie 570 km długości i będzie nią można pokonać Polskę w kierunkach północ - południe w nieco mniej niż pięć godzin.

W Śląskiem do zagospodarowania pozostały jeszcze MOP-y przy A1

Nie oznacza to jednak jeszcze, że na przykład na śląskich odcinkach nie będą się odbywały żadne prace. Do 100-procentowego zakończenia budowy autostrady brakuje bowiem jeszcze zagospodarowanych MOP-ów, czyli Miejsc Obsługi Podróżnych. To miejsca, w których kierowcy mogą zjechać z autostrady, odpocząć, zatankować auto, coś zjeść lub nawet, w razie potrzeby, skorzystać z motelu.

Jednak, by tak się stało, konieczne jest wybranie dzierżawców MOP-ów na autostradowej obwodnicy Częstochowy. Wszystkie wybudowane niedawno MOP-y na razie mają w kategorię I, czyli najniższą, ale finalnie dwa z nich, czyli MOP Wierzchowisko Wschód i Zachód będą miały kategorie II i III. Miejsce Obsługi Podróżnych Wierzchowisko Zachód będzie miało najwyższą III kategorię, czyli będzie spełniało funkcje wypoczynkowe i usługowe wraz z zapleczem noclegowym. Stanie tam stacja paliw, stanowiska obsługi pojazdów, obiekty gastronomiczno-handlowe i w przyszłości motel. MOP Wierzchowisko Wschód docelowo będzie oferował funkcje wypoczynkowo-usługowe. Oznacza to, że będzie również tam stacja paliw, stanowiska obsługi pojazdów oraz obiekty gastronomiczno-handlowe. Nie będzie można skorzystać z noclegu.

Stacje benzynowe staną na MOP-ach w ciągu półtora roku

Jeszcze do końca lipca firmy zainteresowane dzierżawą MOP-ów mogą składać oferty w ogłoszonym przez GDDKiA przetargu. Umowa ze zwycięzcą przetargu obejmuje 20-letnią dzierżawę, podczas której dzierżawca będzie prowadził obsługę ruchu w zamian za zapłatę na rzecz GDDKiA, czynszu dzierżawnego oraz czynszu od przychodu uzyskanego z tytułu działalności prowadzonej na MOP-ach. Jeśli uda się rozstrzygnąć latem ten przetarg, stacje benzynowe i gastronomia pojawią się na wspomnianych MOP-ach w ciągu półtora roku.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska