Zabójstwo w Dobrej. Zapadł wyrok

Archiwum
Archiwum
Zapadł wyrok w sprawie 22-letniego Rafała B., oskarżonego o zabicie siekierą konkubenta siostry. Sąd Okregowy w Opolu skazał go na 4 lata więzienia.

Kara jest o połowę niższa od dolnego zagrożenia za zabójstwo (od 8 lat do dożywocia), bowiem uznano, że oskarżony działał pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami. Pomagającego mu w zacieraniu śladów 35-letniego Marcina K. skazano na 10 miesięcy więzienia z zawieszeniem na 2 lata. Wyrok jest nieprawomocny.

Do zabójstwa doszło 2 marca 2011 roku w Dobrej w powiecie krapkowickim. Ofiara, Rafał B, od lutego wielokrotnie nachodził byłą konkubinę Halinę B. i jej rodzinę. Próbował przemocą zmusić kobietę do powrotu, groził podpaleniem domu.

W dniu zabójstwa dnia był agresywny, wybił szybę w drzwiach. Rodzina wezwała policję, ale przed jej przyjazdem mężczyzna uciekł. Rafał B. i jego szwagier, Marcin K. odnaleźli go w stodole, do której poszli razem zabierając siekierę. Jak mówili w śledztwie, w obawie o swoje życie.

Rafał B. uderzył kilkakrotnie ofiarę obuchem w głowę. Mężczyzna zmarł. Marcin K. pomógł szwagrowi zacierać ślady. Następnego dnia przenieśli zwłoki i zakopali je w garażu. Prawda wyszła na jaw dopiero po 2 miesiącach.

- Oskarżony, pełniący faktycznie rolę gospodarza i głowy rodziny czuł się z pewnością odpowiedzialny za bezpieczeństwo osób mieszkających pod jego dachem i pozostających pod jego opieką, a były wśród nich nie tylko osoby dorosłe, ale także małe dzieci - pisze w uzasadnieniu sędzia Zbigniew Harupa. - Wzywana na pomoc policja była w zasadzie bezradna, gdyż ograniczała się do pouczeń, oraz sporządzania notatek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska