Zabrakło łutu szczęścia

Daniel Kołaczyk
* SMS II SOSNOWIEC - ORLIK OPOLE 4:3 (2:1, 1:1, 1:1)

* SMS II SOSNOWIEC - ORLIK OPOLE 4:3 (2:1, 1:1, 1:1)
0-1 Grochowicz - 1., 1-1 Drzewiecki - 6., 2-1 Piecuch - 10., 2-2 Połącarz - 34., 3-2 Drzewiecki - 37., 4-2 Modrzejewski - 47., 4-3 Grochowicz - 57.
Orlik: Jakubowski - Artur Orłoś, Żurek, Bardelski, Połącarz, Zięba, Pawłowski, Stachura, Panek, Lisowski, Arkadiusz Orłoś, Woźniak, Grochowicz, Cichoń, Bernacki. Trenerzy Henryk Wojtynek i Krzysztof Pawłowski.

Już pierwsza akcja przyniosła gościom prowadzenie. Cichoń podał do Bernackiego, ten oddał krążek do Grochowicza, który z bliska pokonał bramkarza miejscowych. Kilka minut później było jednak 1:1. Drzewiecki minął Pawłowskiego i w sytuacji sam na sam pokonał bezradnego Jakubowskiego. Druga bramka dla SMS-u padła w zamieszaniu podbramkowym po silnym uderzeniu Piecucha. Mimo porażki w I tercji optyczną przewagę posiadali przyjezdni. Seryjnie marnowali jednak dogodne okazje. Grochowicz trafił w słupek, natomiast dwójkowa akcja Panka i Stachury zakończyła się efektowną obroną bramkarza gospodarzy. - W kolejnym meczu razimy nieskutecznością - denerwował się trener Wojtynek.

Druga tercja okazała się najbardziej wyrównana ze wszystkich i sprawiedliwie zakończyła się remisowym rezultatem. W 34. min indywidualną akcją popisał się Połącarz, pewnie wykorzystując sytuację jeden na jeden z bramkarzem gospodarzy. Kiedy wydawało się, że Orlik może pójść za ciosem, opolscy zawodnicy zostali skarceni. W dogodnej sytuacji Orłoś stracił krążek na środku lodowiska, a szybka kontra zakończyła się trzecią bramką dla miejscowych.

Trzecia tercja stała pod znakiem przewagi Orlika. Jedyna bramka dla gości padła po solowej akcji wyróżniającego się we wczorajszym meczu Grochowicza. Wyśmienitych okazji nie wykorzystali Stachura i Pawłowski, którzy nie potrafili skierować krążka do pustej bramki. W końcówce trener Wojtynek wycofał Jakubowskiego, jednak rezultat spotkania nie uległ już zmianie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska