Zabytek o krok od katastrofy [wideo]

Redakcja
Autor ekspertyzy ostrzega, że murowana ambona, powstała w latach 30. XX wieku, gdy Niemcy zbudowali nekropolię na Półwsi, może się niemal w każdej chwili rozpaść.
Autor ekspertyzy ostrzega, że murowana ambona, powstała w latach 30. XX wieku, gdy Niemcy zbudowali nekropolię na Półwsi, może się niemal w każdej chwili rozpaść. Sławomir Mielnik
Jedna z najbardziej charakterystycznych budowli cmentarza komunalnego w Opolu Półwsi dosłownie się rozlatuje.

Chodzi o ambonę, która stoi w pobliżu głównego wejścia na cmentarza. Budowlę, która powstała w 1930 roku, wymyślił najpewniej Gustaw Allinger, niemiecki projektant całego cmentarza.

Ambona przetrwała II wojnę światową, ale wiele wskazuje na to, że nie przetrwa najbliższego roku. Przed takim zagrożeniem ostrzega Dariusz Bajno, który przygotował dla miasta ekspertyzę stanu technicznego zabytku.

- Ambona jest w stanie agonalnym - mówi Dariusz Bajno. - Dłużej z remontem już nie można czekać. Niszczy ją wilgoć i to, że przez lata nie dbano o nią należycie.

Dlatego dziś nie można już na ambonę wchodzić, a efektowne murki, otaczające zabytek, rozsypały się i porosły krzewami.

- Byłoby szkoda, gdyby ją rozebrano - ocenia pani Bogusława, która tuż obok ambony ma rodzinny grób.

Co ciekawe, Zakład Komunalny dostał pieniądze na odnowienie cmentarza. Ale choć prace ruszą w tym roku, remontu ambony nawet się nie planuje.

- To obiekt w gestii miejskiego konserwatora zabytków - mówi Andrzej Czajkowski, prezes Zakładu Komunalnego. - Poza tym, gdybyśmy chcieli zrewitalizować cały cmentarz, to koszty wyniosłyby ponad 12 mln zł, a takich pieniędzy nigdy byśmy z Unii nie otrzymali. Mamy na to ok. trzech milionów złotych. Ambona - mówię to z żalem - musi jeszcze poczekać.

Jak ustaliliśmy, kosztorys remontu wynosi 200 tysięcy złotych. Takich pieniędzy w budżecie miejskiego konserwatora nie ma. I wątpliwe, aby się znalazły, bo brakuje ich nawet na remont muru obronnego na ul. Baldego, który przed miesiącem osunął się.

- Nie zapomnieliśmy o ambonie, mamy gotowy projekt jej remontu, który wymaga tylko uzyskania pozwolenie na budowę - przekonuje Dagmara Kostrzewska, miejski konserwator zabytków i zapowiada, że będzie powtórnie wnioskować o zabezpieczenie w budżecie miasta pieniędzy na pilny remont ambony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska