Prace remontowe wykonują pracownicy firmy ze Strojca. W_pierwszej kolejności remontowany jest wagon, później przyjdzie czas na lokomotywę z tendrem (czyli miejscem na węgiel).
- Remont potrwa do października - zapowiada Zbigniew Szczerbik, dyrektor muzeum w Praszce. - Po zakończeniu renowacji każdy będzie mógł wsiąść do wagonu, usiąść na oryginalnych, drewnianych ławkach, można będzie także obejrzeć kabinę maszynisty w lokomotywie.
Renowacja ciuchci jest możliwa dzięki dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ministerstwo dało 75 tysięcy zł, do tego 45 tys. zł dołożyła gmina Praszka.
- Kilka lat czekaliśmy na rozpoczęcie tego remontu, ale najpierw musieliśmy zdobyć dotację, ponieważ z muzealnego budżetu nie dałoby się przeprowadzić tak kosztownego zadania - mówi Zbigniew Szczerbik.
Stojąca w ogrodzie muzealnym w Praszce ciuchcia to wąskotorowy parowóz Px48-1770 z tendrem oraz wagon typu 1Aw. Do 31 sierpnia 1987 roku kursowała między Praszką a Wieluniem.
- Wkrótce ciuchcia będzie jednym z najatrakcyjniejszych zabytków w Praszce, ale pięć lat temu mało brakowało, a zostałaby stąd zabrana.
Czytaj więcej w piątek (7 sierpnia) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" lub kup e-wydanie NTO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?