Zabytkowa gospoda w Jemielnicy wkrótce ma jeszcze bardziej tętnić życiem

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Zabytkowa gospoda zmienia się w świetlicę wiejską.
Zabytkowa gospoda zmienia się w świetlicę wiejską. Urząd Gminy Jemielnica
Dawniej odbywały się tu zabawy, walki bokserskie, a czasami wystawiano nawet spektakle teatralne. Później budynek stracił swoją świetność i zaczął popadać w ruinę. Jest plan na to, aby znowu zrobiło się w nim gwarno.

- Jemielnica liczy ponad 3,5 tysiąca mieszkańców i jest jedną z największych wsi w regionie, dlatego brak miejsca spotkań bardzo dawał nam się we znaki – przyznaje Adelajda Wiechoczek, radna gminy i sołtys sołectwa Jemielnica. – Do tej pory korzystaliśmy z niewielkiej świetlicy nad strażą, ale tam było w stanie pomieścić się raptem 50 osób. Zebrania wiejskie odbywały się natomiast w sali gimnastycznej przy szkole podstawowej.

Dawniej w centrum Jemielnicy działała Karczma Cysterska, która spełniała też rolę ośrodka kultury. Odbywały się tam zabawy i spotkania, przyjeżdżało kino objazdowe, a nawet teatr.

– Była tam duża sala, w której swego czasu organizowano również walki bokserskie – wyjaśnia pani sołtys.

Na przestrzeni lat karczma zmieniła swoje przeznaczenie. W końcu w zabytkowym budynku powstała dyskoteka, w której chętnie bawiła się okoliczna młodzież. Przyszedł jednak dzień, gdy właściciele zamknęli biznes, a budynek wystawiono na sprzedaż.

– Miejsce było idealne na naszą działalność. Bardzo się ucieszyłam, gdy rada gminy wyraziła zgodę na kupno – wspomina Adelajda Wiechoczek. – Cena była atrakcyjna, bo właściwie kupiliśmy obiekt za cenę działki. Wyzwaniem był natomiast remont.

Pierwszy etap prac odbył się w latach 2019-2020 i kosztował około 2 mln złotych. Pół miliona udało się pozyskać z pieniędzy unijnych. Powstała wtedy duża sala na ponad 150 osób, pełniąca funkcję świetlicy wiejskiej wraz z sceną, zapleczem, toaletami oraz kotłownią.

Przebudowa drugiej części budynku ma ruszyć w tym roku.

– Rozpoczęcia tej inwestycji nie może się doczekać m.in. klub seniora, mniejszość niemiecka, Stowarzyszenie Odnowy Wsi czy Jemielnicka Orkiestra Dęta, które na razie nie mają gdzie się podziać – mówi pani sołtys. – Planujemy tu stworzyć zaplecze kuchenne oraz kilka mniejszych sal, które sprawdzą się na spotkania w mniej licznym gronie. Jestem przekonana, że jak za czasów świetności, to miejsce będzie tętniło życiem.

Koszt drugiego etapu prac to ponad 3 mln złotych. Ponad 2 miliony złotych gmina otrzymała w formie rządowego dofinansowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska