Zaciąg ze szkoły

Tadeusz Wyspiański
Nabierają tempa prace nad stworzeniem w Opolu drużyny hokejowej seniorów. Jako Orlik zagra ona w I lidze.

Jak już informowaliśmy, taki pomysł w działaczach Orlika zaszczepił trener Henryk Wojtynek, znakomity przed laty reprezentacyjny bramkarz. - Orlik ma wiele grup młodzieżowych i ci chłopcy muszą widzieć perspektywę gry w drużynie seniorów - twierdzi H. Wojtynek.

Prezes klubu Leszek Pawlak postanowił, wraz z kolegami z zarządu, zrealizować ten pomysł. Znalazł też sprzymierzeńców - przewodniczącego rady miasta Piotra Synowca, który sam gra w hokeja, oraz Remigiusza Promnego, prezesa okręgowego związku, pomagającego w zdobywaniu pieniędzy z budżetu centralnego poprzez urząd marszałkowski. Drużyny nie można jednak budować tylko na zawodnikach z Opola, bo po prostu jest ich tu za mało, a juniorzy Orlika nie unieśliby ciężaru gry w I lidze. - W kwietniu, także dzięki Piotrowi Synowcowi, doszło do spotkania naszych hokeistów z zawodnikami kończącymi w tym roku Szkołę Mistrzostwa Sportowego w Sosnowcu - mówi L. Pawlak. - Postanowili podjąć studia na Politechnice Opolskiej i grać w Orliku. Myślę, że dadzą sobie znakomicie radę z obiema sprawami.

W Opolu zameldowało się dziewięciu hokeistów. Są to Piotr Jakubowski i Bartłomiej Woźniak ze Stoczniowca Gdańsk, Szczepan Panek, Łukasz Batkiewicz i Krzysztof Zborowski z Podhala Nowy Targ, Tomasz Połącarz, Wojciech Stachura i Łukasz Piątek z Unii Oświęcim oraz Rafał Bernacki z Jastrzębia. Dzięki temu trener H. Wojtynek dysponuje już kadrą ponad 20 hokeistów. Reprezentanci Polski przygotowują się do sezonu wraz z kadrą, kilku we własnych klubach, opolanie pod okiem trenera Wojtynka, a P. Jakubowski i B. Woźniak grają dodatkowo w ligowym zespole Marsjan Opole. Orlik zaplanował też zgrupowanie na lodowisku w czeskim Sumperku ("Toropol" będzie zamrożony dopiero na początku września).

- Sezon się jeszcze nie rozpoczął - żartuje prezes Pawlak - a my już byliśmy w telewizji. Nasi hokeiści towarzyszyli Mariuszowi Czerkawskiemu w amfiteatrze podczas wręczania przez niego nagrody Budce Suflera. A tak na poważnie, myślę, że będziemy mieli jeden z silniejszych składów w lidze i już teraz słyszę zarówno w związku, jak i z innych klubów, że "musimy" awansować. Podchodzę do tego spokojnie. Chcemy po prostu dobrze grać, przyciągać kibiców i uzyskiwać jak najlepsze wyniki. Doskonale układa się współpraca z miastem, którego zarząd dofinansował nam opłaty za lód. Opracowaliśmy budżet i teraz zdobywamy pieniądze. To nie będzie drużyna zawodowa, ale amatorska, nasze koszty nie będą więc ogromne, i mam nadzieję że w ciągu kilku lat zbudujemy w Opolu naprawdę mocny zespół, nawet na ekstraklasę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska