Zaczął się szczyt świątecznych zakupów w internecie

fot. sxc.hu
fot. sxc.hu
Coraz chętniej kupujemy, nie wychodząc z domu. Nie tylko dlatego, że tak jest wygodniej, ale przede wszystkim - taniej.

Ważne

Ważne

Kupując w internecie, unikniesz rozczarowania, jeśli zapamiętasz kilka zasad. Żeby nie paść ofiarą oszustów, należy przede wszystkim wybierać godne zaufania sklepy. Cenną wskazówką są tu komentarze wystawione przez internautów, którzy już mieli kontakt z interesującym nas sklepem lub sprzedawcą. Zwracajmy uwagę na ilość i treść negatywnych opinii.
Nie wahajmy się otworzyć przesyłkę w obecności kuriera. Jeśli towar okaże się uszkodzony w transporcie albo - co niestety może się zdarzyć - w paczce zamiast np. odtwarzacza DVD będzie plik makulatury, musimy sporządzić potwierdzony przez niego protokół. To jedyny sposób na uniknięcie strat. Otwierając taką przesyłkę bez świadka, w domowym zaciszu, sami pozbawiamy się możliwości dochodzenia czegokolwiek.
Warto też pamiętać, że tanio nie zawsze znaczy dobrze. Są granice, poniżej których nie zejdzie żaden sprzedawca.
Nadzwyczajna okazja oznacza zazwyczaj, że ktoś wciska nam podróbkę.

Kupując w necie, pamiętaj, że:
1. Na stronie sklepu powinna widnieć dokładna informacja o sprzedawcy, towarze, jego cenie i kosztach dostarczenia przesyłki.
2. Towar możesz zwrócić w terminie do 10 dni. W tym czasie musisz powiadomić sprzedawcę na piśmie (mailem) o rezygnacji z zakupu.
3. Zwracany towar musi być oryginalnie zapakowany i nie może nosić śladów użytkowania. Zwracany sprzęt elektroniczny mógł być uruchamiany, ale wyłącznie w celu sprawdzenia.

Ponad 5 milionów Polaków robi regularnie zakupy w internecie, a przed Bożym Narodzeniem ich liczba zdecydowanie wzrasta. Jeśli więc macie zamiar kupić prezenty pod choinkę w sieci - czas najwyższy to zrobić. Lada moment bowiem internetowi sprzedawcy i firmy kurierskie będą zawaleni zamówieniami.

- Rzeczywiście mamy już szczyt zakupów przed świętami - przyznaje Wiesław Łagodziński, rzecznik Głównego Urzędu Statystycznego. - W internecie przypada on na ostatni tydzień listopada i pierwsze 10 dni grudnia.

- W ubiegłym roku przed Bożym Narodzeniem mieliśmy prawie 30% klientów więcej - mówi Ryszard Chróściel, kierownik opolskiego sklepu, jednego z największych internetowych sprzedawców telewizorów. - Radzę składać zamówienia najpóźniej tydzień przed Gwiazdką. Inaczej może się okazać, że kurier nie zdąży z naszym wymarzonym prezentem pod choinkę.

Dziś praktycznie nie ma już towaru, którego nie można by kupić w sieci, a Polacy najwyraźniej przełamali nieufność do tej formy sprzedaży wysyłkowej. Ze sklepów internetowych i serwisów aukcyjnych korzystamy coraz chętniej, bo to oszczędność czasu i - przede wszystkim - pieniędzy. Wystarczy wpisać nazwę poszukiwanego towaru w którąś z popularnych porównywarek cen, by się przekonać, ile możemy zaoszczędzić na zakupach, które zrobimy, nie wychodząc nawet z domu.

Za kupiony w necie 40-calowy telewizor LCD zapłacimy o jakieś 800 zł mniej niż w specjalistycznym markecie RTV-AGD. Różnica w cenie konsoli PlayStation czy Xbox w sam raz wystarczy na nową grę.
Internetowy handel jest jednak najeżony pułapkami. Pozorna anonimowość ośmiela oszustów. W sieci łatwiej niż gdzie indziej o podróbki.

- Kupiłam niedawno w internecie perfumy w bardzo dobrej cenie. Zgadzało się wszystko, nawet hologram na opakowaniu. Tylko zapach się nie zgadzał z oryginałem - żali się pani Magda z Opola.

- Oszuści zdarzają się też wśród klientów - dodaje Jacek Mojzyk, sprzedający w internecie sprzęt RTV. - Kupują np. telewizor i korzystając z obowiązującego prawa, oddają w terminie do 10 dni. Oczywiście jako nieużywany. Bo się rozmyślili lub sprzęt nie spełnia ich oczekiwań. Nie wiedzą tylko, że - korzystając z trybu serwisowego - możemy bardzo dokładnie sprawdzić, ile godzin działał telewizor "kupiony" tylko na mistrzostwa świata albo na weekend.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska